W Bełchatowie w roku 2012 małżeństw odnotowano aż 490, to o 19 więcej niż w roku 2011. Zdecydowanie więcej było ślubów cywilnych. W mijającym roku 177 par powiedziało sobie “tak” w kościele, a 313 – w Urzędzie Stanu Cywilnego.
Optymistyczne są dane dotyczące mieszkańców Bełchatowa. Liczba urodzonych była większa od liczby zgonów.
W 2012 roku bełchatowski USC wystawił 966 aktów zgonu, o 20 mniej niż w roku 2011. Z kolei liczba narodzin wyniosła 1010 dzieci. Okazuje się również, że w ubiegłym roku w Bełchatowie na świat przyszło więcej chłopców (52%) niż dziewczynek (48%). Według danych na koniec 2012 roku liczba mieszkańców miasta zameldowanych na pobyt stały to 59 tys. 769, a na pobyt czasowy 1 171 osób. Bełchatowianie w minionym roku najchętniej nazywali swoje nowo narodzone córki Lenami, a synów Filipami.
Jak wskazują dane Urzędu Stanu Cywilnego, wśród najczęściej nadawanych imion dla dziewczynek prym poza tym wiodą także Julie, Maje i Alicje. Z kolei najczęściej nadawane imiona dla chłopców to: Jakub, Szymon oraz Mateusz. A jakie imiona dla swoich pociech bełchatowianie wybierali najrzadziej w roku 2012? - W ubiegłym roku rodzice rejestrowali u nas imiona, takie jak: Żanna, Valentyna czy Rita. Zarejestrowano też jednego Wawrzyńca, Ryszarda i Witolda – mówi Jolanta Krygier, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Bełchatowie. - Coraz częściej rodzice rezygnują z nadawania dziecku drugiego imienia.
Oprac. as