Co tu jest do wyjaśniania? Teraz już za późno.. Klempa nie żyje... nikt jej przecież na płot nie wrzucił...
po prostu miała niefart... Czego nie można powiedzieć o drugim łosiu z okolic ZUS-u... to było przegięcie...
młode mogło przeżyć... tylko ludzie doprowadzili do śmierci...
Dla samicy było już po prostu za późno...
Doprawdy? To dla Ciebie wszystko takie oczywiste? Dla mnie już nieco mniej. Niczego nie sugeruję, po prostu sprawa powinna zostać wyjaśniona. Tyle.
Doprawdy? Zadziwiająca jest ta Twoja infantylna wiara w człowieka... Patrząc na te uśmiechnięte twarze gapiów ów dobroć faktycznie promieniuje na kilometr.
jedna wielka żenada.
FBI.
Jak? Przez drugą już kadencję.
Heh, żeby tylko dwa.
Na zew jeleni przybyły.
A ludzkie zwierzęta skąd?
A do rady miejskiej jak?
Nie odbiegające od zachowań każdego lekarza.
Srali muchy będzie wiosna będzie trawa szybciej rosła.
My z Piotrkowa Trybunalskiego.
Tym powinien się zająć prokurator ;; jak one się tam znalazły przecież to prywatna posesja.Dziwne,że nikt nie widział jak tam wchodziły i zamykały za sobą furtkę... Bardzo podejrzana sprawa.
Jak to możliwe że DWA ŁOSIE przyszły do miasta prawdopodobnie z lasów w Moszczenicy (kiedyś tam spotkałam jednego) i czemu takie zdjęcia są umieszczane w necie, przecież to zwierzę cierpiało więc nie róbmy z tego sensacji
Odpowiedź na pytanie Edyty a mianowicie jak łoś znalazł się na działce...
Słuchaj dziewczyno... podobno to faceci mają mniejsze mózgi...
Klempa nie koniecznie musiała wskoczyć na działkę przez ogrodzenie od ulicy stromej... byłem na tej właśnie działce i powiem ci że na górnej części płotu a w sumie na samej górze płotu znajdowała się sierść co wskazuje na to że klempa przeskoczyła ogrodzenie... a gdy próbowała wyskoczyć z posesji na ulice nadziała się na płot, ponieważ drzewka rosnące przed płotem uniemożliwiły jej rozbieg...
Klempa napewno nie weszła najpierw na tą posesje na której zakończyła swoje życie... lecz musiała wejść najpierw na inną działkę i dopiero przeskoczyła na posesję przy ulicy stromej...
Masz rację, cóż... niskie instynkty i tyle.
a straż miejska pewnie przyjechała mandat wypisać bo ktoś zadzwonił że jakiś łoś na płocie zaparkował, strażacy miejscy tylko pisać mandaty potrafią , chociaż by to zwierze przykryli żeby sensacji nie robić, to jeszcze ruch blokowali busem, nieudolność i koniec
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!