zgłoście sprawe to jakiejś telewizji moze chca zapełnic luke w wiadomościach.nic nie kosztuje a może pomóc
napiszcie skarge na policjantów którym padło na słuch i nie słyszeli tekstu o podpalenie.
można śmiało żłożyc zawiadomienie do prokuratury o niedopełnienie obowiązków i utrudnianie śledztwa.zobaczycie jak się wezma do roboty
wytłumaczenie, ze syn mordercy musi mordować bo ma to w genach i sie urodził w takim przestępczym środowisku?
przemyśl P51 czasem nim cos napiszesz, a najlepiej postaw sie w sytuacji pokrzywdzonych a potem komentuj.
Właśnie dlatego,że to przemyślałem, tak to ująłem.
Ty widzę wpisujesz posty bez zastanowienia...
Widzę,że TO pominąłeś milczeniem, albo raczej nie wziąłeś pod uwagę.
Szkoda.
Tiaaa...
Cały świat jest jak widac temu winien...
...i Tusk...
A nie jest przypadkiem tak,że takie towarzystwo to "chów wsobny" od wielu pokoleń, od wielu pokoleń na bakier z prawem - kradzieże, rozboje, podpalenia...Taki trójkąt bermudzki bandziorstwa.
I proszę łaskawie nie uogólniać,że wszyscy to ofiary państwa i prawa , bo w przynajmniej połowie przypadków winna jest genetyka i patologiczne środowisko wychowywania...
To podwórko przy sulejowskiej jest pełne dzieci przez nikogo nie pilnowanych,
to całe "przedszkole"są przekleństwa i kradzieże może w końcu ktoś się tym zajmie tu rosną mali bandyci a normalni ludzie nie mogą mieszkać spokojnie.
być wychowywane w takiej rodzinie. Pijaczka i podpalacz wychowują następcę
Kolejny przykład na to, że policja nic nie robi. Ten policjant, co nie słyszał tych gróźb powinien za to odpowiadać. Jako stróż prawa powinien wyróżniać się czujnością na tle łamanie praw i wyszukiwać się w każdym takim zdaniu przesłanek o uczynieniu faktycznych gróźb - policjanci nie znają podstawowych artykułów z kodeksu karnego. Mężczyzna za popełnienie takiego przestępstwa winien był zostać zatrzymany na dołek. Wg ich procedur pewnie nie był pijany i nie mogli? Tylko ciekawe w jaki sposób tłumaczyła by się policja, gdyby gościu zabił tego mężczyznę, że nie słyszeli owych gróźb, że nie było miejsca na dołku, że nie mieli podstaw, bo był spokojny i nie był pijany? Później taki debil jeden z drugim załatwia kantem testy i jest wielkim Panem policjantem, który może wszystko i wszędzie. Dziwię się, że kobieta nie wzięła nr identyfikacyjnych i nie poszła do komendanta - chociaż to pewnie nie poskutkuje: "ręka rękę myje". Jeżeli zwyczajnie z nerwów zapomniała Pani, radzę wziąć datę i godzinę interwencji i iść, ale od razu do Komendy Wojewódzkiej, bo jak wiadomo komendant piotrkowianin będzie krył swoich podopiecznych. Sami policjanci boją się narażać, ale co o za narażenie zatrzymać osobę winną popełnienia przestępstwa. Gościu pewnie i tak by się przyznał, podpisał papierek, wyrok dostałby zaocznie - grzywną albo w najgorszym przypadku w zawieszeniu. Oby 15 lat przepracować i tyle. W sytuacji tej były popełnione trzy przestępstwa: groźby, niszczenie i kradzież... Kradzież pominięto. Dlaczego? Za dużo papierków do wypisywania. Nie chce im się ruszyć z tych cieplutkich foteli, żeby zebrać dowody. Na pewno ktoś by się wygadał. Po co te całe testy, szkolenie? Policja zasłania się procedurami, zapominając po co istnieją.
Prezydent zarządził zwiększenie bezpieczeństwa w mieście. Policja - chodzą owszem, o godzinie 16. A może by tak o 22-24 przechodzili się po ulicach niebezpiecznych. Spacerują po spokojnych osiedlach z jakimiś fochami.
Dochodzeniówka - jeden wielki burdel. Wiele spraw zostaje umorzonych - nie z racji braku dowodów (tak się tłumaczą)tylko z powodu.. Właśnie. Z jakiego powodu? Nie chce im się wypisywać papierków do sądu, prokuratury itp.
Dzwonisz na policję - jadą 45 minut. Po drodze wstąpią zjeść hot-doga, hamburgera, bo przecież się nie pali... Nie liczą się z tym, że ktoś może w danej chwili czuć się niebezpiecznym. A we własnych towarzystwie tylko robią sobie jaja, że jeżdżą po melinach, kur*idołkach, a pytam po raz kolejny od czego oni są? Dzielnicowy - kiedyś znałeś chociaż nazwisko, dzisiaj - nawet nie wiesz kto nim jest. Awanse w policji? Kolejna głupota. O takich sprawach powinno decydować społeczeństwo. Jeżeli policjant dostaje pochwały od ludzi - jest to niezbity dowód, że jemu się należy awans. A nie dostają, bo siedzą cicho i nie przeciwstawiają się emu całemu burdelowi na komendzie.
Jaki duży taki mały. Od małego uczą dziecko złodziejskiego fachu. Ten stary ramol powinien iść do pudła na kilka lat i po wyroku powinni zająć mu emeryturę. A gdzie ojciec dziecka? matka pijana, dziadek groził a ojciec pewnie w kryminale.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!