Arleta,a co ci dało peło że tak psioczysz na pis?Ciesz się że pis rządzi...dzięki temu możesz wyjść spokojnie do parku...
Bardzo współczuję obu Panom ale i ich całym rodzinom...Życzę powodzenia i cierpliwością w egzekwowaniu odszkodowania.
Pracowałam z jedną Panią,która opowiadała mi o swoich dzieciach... 2 synów i 2 córki ma.
Olek (imię zmienione) około 30 lat ma teraz,mówiła bardzo choruje,niepełnosprawność.Różne choroby.Ma rentę inwalidzką.Nikt w rodzinie nie miał takich chorób.Nie podobny do nikogo z rodziny... Najmłodszy... Mówi pamiętam jak leżał obok mnie na sali dzidziuś z matką,właśnie taki chory a mój Olek urodził się zdrowy... Zabrali ich w jednym czasie jakieś badania robili... Dorastał i co?Zaczęły się wizyty u lekarzy,szpitale i grupa krwi... Inna niż wszyscy w rodzinie.Nawet dziadki mają inna grupę... Mówiłam,że może przecież spróbować coś zrobić z tą sytuacją...Niestety mówi nie chcemy... To "nasz" syn .A już tatusia w szczególności...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!