metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
Przyjaciel zwierząt ~Przyjaciel zwierząt (Gość)18.07.2010 18:48

I ludzi i zwierzęta i ptactwo nękają przeróżne choroby. Palenie tytoniu powoduje raka płuc, raka żołądka i inne choroby. A ludzie palą. Alkohol pije młodzież a potem awantury, bójki, morderstwa. Tysiące kierowców po spożyciu alkoholu wsiadają do samochodów, zabierają ze sobą i doprowadzają do tragedii. Gina dorośli i niewinne dzieci. Narkotyki bierze młodzież i dorośli. Jakie są tego skutki nie muszę przypominać. A ludzie piją. Najłatwiej jest krytykować tych co pomagają bezbronnym ptakom i innym zwierzętom. Elewacje budynków bardziej niż gołębie niszczą gówniarze sprayem. Ptasie odchody zmyje deszcz a pomazane ściany zabytkowych kamienic sprayem dokąd się nie odnowi kosztem kilku tysięcy złotych wyglądają gorzej niż popaprane przez ptaki. A trawniki i chodniki posrane przez rasowe pieski prowadzone przez wymalowane i wystrojone paniusie, które wstydzą się schylić i posprzątać. Udają, że nie widzą i kiedy ich pupilek kuca one odwracają głowę. Ptaki chorują na różne choroby tak jak i ludzie. Jest żółtaczka, jest HIV, i inne choroby.
Dlatego dziwię się, że w Toruniu tak płytko myślą przeciwnicy dokarmiania dzikożyjących ptaków. Spójrzmy na siebie a dopiero pouczajmy tych którym los głodnych i bezbronnych zwierząt nie jest obcy. Czy lepiej jest wyrzucić czerstwy chleb do śmietnika czy dać ptakom? Jeżeli ktoś kto dokarmia ptaki i posprząta resztki jedzenia, to nie widzę problemu. Ptasi nawóz zawiera dużo azotu i ziemia na wyliniałych od słońca i niepodlewania trawnikach miejskich jest użyźniania. A ludzki kał i psie odchody poza tym, że śmierdzą, to nie ma z tego żadnego pożytku.
Ilu zwolenników ptaków tylu przeciwników. Jednym gołębie pobrudziły ubranie albo samochód, innym parapet a jeszcze inni wdepnęli w psią kupę pozostawioną przez mądrych ludzi na chodniku albo rozłożyli kocyk na trawniku na psiej kupie. Ludzie mający rozum, wybiją szybę w samochodzie,lusterko boczne, uszkodzą lakier na karoserii. Nie wspomnę o niszczonych przystankach komunikacji miejskiej, powybijanych szybach i pomazanych sprayem kamienicach. A o pijakach też trzeba powiedzieć bo to przecież ludzie a nie ptaki. Kończąc, powiem tak, ludzie dajcie przykład tym co dokarmiają głodne ptaki i tylko im nie przeszkadzajcie. One nie przeniosą się na drzewa b o taka jest ich natura. Chcecie? zróbmy jak w Chinach. Wymordujmy te wszystkie ptaki, psy i koty i być może osiągniemy pozorny spokój.

00


Przyjaciel zwierząt ~Przyjaciel zwierząt (Gość)18.07.2010 18:40

I ludzi i zwierzęta i ptactwo nękają przeróżne choroby. Palenie tytoniu powoduje raka płuc, raka żołądka i inne choroby. A ludzie palą. Alkohol pije młodzież a potem awantury, bójki, morderstwa. Tysiące kierowców po spożyciu alkoholu wsiadają do samochodów, zabierają ze sobą i doprowadzają do tragedii. Gina dorośli i niewinne dzieci. Narkotyki bierze młodzież i dorośli. Jakie są tego skutki nie muszę przypominać. A ludzie piją. Najłatwiej jest krytykować tych co pomagają bezbronnym ptakom i innym zwierzętom. Elewacje budynków bardziej niż gołębie niszczą gówniarze sprayem. Ptasie odchody zmyje deszcz a pomazane ściany zabytkowych kamienic sprayem dokąd się nie odnowi kosztem kilku tysięcy złotych wyglądają gorzej niż popaprane przez ptaki. A trawniki i chodniki posrane przez rasowe pieski prowadzone przez wymalowane i wystrojone paniusie, które wstydzą się schylić i posprzątać. Udają, że nie widzą i kiedy ich pupilek kuca one odwracają głowę. Ptaki chorują na różne choroby tak jak i ludzie. Jest żółtaczka, jest HIV, i inne choroby.
Dlatego dziwię się, że w Toruniu tak płytko myślą przeciwnicy dokarmiania dzikożyjących ptaków. Spójrzmy na siebie a dopiero pouczajmy tych którym los głodnych i bezbronnych zwierząt nie jest obcy. Czy lepiej jest wyrzucić czerstwy chleb do śmietnika czy dać ptakom? Jeżeli ktoś kto dokarmia ptaki i posprząta resztki jedzenia, to nie widzę problemu. Ptasi nawóz zawiera dużo azotu i ziemia na wyliniałych od słońca i niepodlewania trawnikach miejskich jest użyźniania. A ludzki kał i psie odchody poza tym, że śmierdzą, to nie ma z tego żadnego pożytku.
Ilu zwolenników ptaków tylu przeciwników. Jednym gołębie pobrudziły ubranie albo samochód, innym parapet a jeszcze inni wdepnęli w psią kupę pozostawioną przez mądrych ludzi na chodniku albo rozłożyli kocyk na trawniku na psiej kupie. Ludzie mający rozum, wybiją szybę w samochodzie,lusterko boczne, uszkodzą lakier na karoserii. Nie wspomnę o niszczonych przystankach komunikacji miejskiej, powybijanych szybach i pomazanych sprayem kamienicach. A o pijakach też trzeba powiedzieć bo to przecież ludzie a nie ptaki. Kończąc, powiem tak, ludzie dajcie przykład tym co dokarmiają głodne ptaki i tylko im nie przeszkadzajcie. One nie przeniosą się na drzewa b o taka jest ich natura. Chcecie? zróbmy jak w Chinach. Wymordujmy te wszystkie ptaki, psy i koty i być może osiągniemy pozorny spokój.

00


dv ~dv (Gość)15.07.2010 10:33

Przecież to nic nie da!!

00


jednawodka ~jednawodka (Gość)15.07.2010 10:41

A kury żrecie? Kurczaki? Kaczki? Indyki?
A dlaczego szczurów miejskich nie otoczycie ochroną? Przecież to zwierzęta i to jeszcze jakie inteligentne. Nie wiemy, dlaczego prezes Fałek w tej sprawie jeszcze nie walczy? W czym psy i koty lepsze od szczurów?

00


BLEKI BLEKIranga15.07.2010 11:25

czuję się trochę jak za komuny chociaż ją mało pamiętam. Wszędzie jakieś zakazy i nakazy. A to nie można dokarmiać gołębi a to trzeba trawniki kosić. Jedno i drugie nie ma sensu i w niczym nie poprawia życia mieszkańców. Botanik nie napisze pracy o roślinach a Ornitolog to gołębia zobaczy wkrótce w ZOO.

00


broda ~broda (Gość)15.07.2010 13:10

Skoro uchwała już podjęta, to może teraz wreszcie ktoś zajmie się egzekwowaniem mandatów od właścicieli piesków srających na chodniki i trawniki. Różnica taka, że przepis jest, ale nikt (czytaj:policja, straż miejska) nie traktuje go poważnie, nie wspomnę o przeklinaniu w miejscach publicznych.
A co stało się z pojemnikami na psie odchody i torebkami?

00


xyz ~xyz (Gość)15.07.2010 14:55

To miasto rzeczywiście potrzebuje lekarza. Powracają czasy jak za komuny czyli zakazy i nakazy. Jeszcze trochę a wprowadzą godzinę policyjną a ormowcy ze strażnikami miejskimi wkroczą do akcji ganiać babcie które dokarmiają ptaki na Krzywdzie. A kto się zajmie sprzątaniem po psach srających na trawniki i kto odnowi te kamienice pomazane sprayem? Gdzie tu jest jakaś sprawiedliwość i skuteczność służb miejskich. Tylko ściganie i karanie mandatami babci sprzedającej na ulicy kwiatki albo grzyby i jagody. Już niedługo wybory i przegonimy tych radnych i tego naszego prezydenta z jego świtą. Radni muszą być wszyscy co do jednego wymienieni. Dosyć etatowych radnych.

00


Fatal Fatalranga15.07.2010 15:09

Gołębie przeszkadzają w utrzymaniu czystości w mieście? To jest bynajmniej zabawne ale skoro tak wygląda sytuacja to przydałby się zakaz hodowania i dokarmiania dzieci, które biegają po mieście i wypisują na ścianach głupoty typu "RTS, ŁKS" Tak naprawdę to sprawia, że miasto jest brudne...

00


xyz ~xyz (Gość)15.07.2010 15:58

"jednawodka" napisał(a):
W czym psy i koty lepsze od szczurów?


No właśnie!
Piesi i kot ma cztery łapy tak jak szczur a zatem jest to zwierzę a nie ptak i jako zwierzę czuje ból i cierpienie jak mówi ustawa o ochronie zwierząt.

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat