Brawo!
Nareszcie ktoś odważny pojawił sie tutaj!
Łatwo jest ujadać,że zabito biednego pieska, bo to ostatnio bardzo modne.
Nikt nie zapyta o kontekst tej niewątpliwie tragedii.
Nikt nie pomyśli,że człowiek został doprowadzony do desperacji, a wspomniane prośby kierowane do właściciela nie skutkowały.
Wszystkim życzę,aby za oknem nieustannie szczekał pies sąsiada. Pogadamy za kilka miesięcy...

00

idź sie przejść,taka ładna pogoda,proponuje do parku.

00

Obrońcy zwierząt - ciekawe, co byście zrobili, gdyby pies sąsiada wył, skomlał i szczekał kilka nocy pod rząd pod waszymi oknami, a sąsiad olewał wasze prośby o uciszenie go. Taki duży pies potrafi narobić hałasu (zresztą małe kundelki też). Druga sprawa jest taka - kto mówi, że gościu chciał zastrzelić tego owczarka - nie pomyślałbym, że ze zwykłej wiatrówki można zastrzelić takiego dużego psa. Szkoda psa, ale szkoda też gościa, który go zastrzelił - raz puściły mu nerwy i nababrał sobie w papierach, niestety.

00

a sprzątasz po nich ?

00

"Przeszukanie doprowadziło do odnalezienia broni, która służyła do zabicia owczarka." Co za bzdura! Do jakiego zabicia? Pies musiał mieć naprawdę pecha żeby paść po strzale z wiatrówki. Gdyby chciał go zabić, rzucałby w niego siekierą a nie z wiatrówki strzelał. Dla mnie jest logicznym, że nie chciał go zabić tylko śrutem w dupę przypierniczyć. Ciekaw jestem jakie dostanie zarzuty. Bandyta nieletniemu po głowie skacze ten umiera a skur..syn dostaje zarzut o pobicie ze skutkiem śmiertelnym. A tu człowiek strzela z wiatrówki do psa i nazywają go mordercą. pfff.

00

ludzie gadacie bzdury nie macie pojęcia o niczym najlepsza jest Gabi 20 lat za zabicie psa którego w nocy slychac na pół osiedla może gość przesadził ale to nie znaczy że ma być odrazu skazany dajcie spokój przestancie pitolić czemu zescie nie reagowali jak pies wył całe noce

00

Słuchajcie, być może i pies dużo szczekał, ale taka jest psia natura. Tu nie o to chodzi. Ten pies nie wtargnął na posesję tego osobnika i nie rzucił mu się przecież do gardła - wtedy można by zrozumieć, że strzelał w samoobronie. Pies był U SIEBIE, a jeśli był na łańcuchu lub w kojcu, to do tego stanowił łatwy cel. Takich spraw nie załatwia się w taki sposób. Czy ten osobnik pomyślał, ile osób w życiu nawkurzał kiedy był niemowlakiem i beczał dniami i nocami? A jako dziecko też na pewno wkurzał dorosłych swoimi zabawami. I nikt do niego z tego powodu przecież nie strzelał. Dzieci płaczą, hałasują, a psy szczekają, tak to już jest. W miastach, gdzie jest komunikacja tramwajowa ludzie muszą się z tym pogodzić, że od wczesnych godzin porannych do wieczora co kilka minut przejeżdża im tramwaj pod oknem - tramwaj hałasuje, a na wyższych piętrach jeszcze meble się trzęsą... Nie można strzelać do wszystkiego, co nas denerwuje.
Zanim ktoś mi zarzuci, że gdyby mi często szczekał pies za oknem, to też miałbym dosyć, uprzedzę temat. Przez długi czas mieszkałem w pobliżu milicyjnej (potem policyjnej) psiarni zlokalizowanej na ich dawnych terenach przy Sienkiewicza. Psów tam mieli chyba z kilkadziesiąt i trudno chyba było trafić na moment, żeby żaden nie szczekał. Na ogół ujadało naraz po kilka, kilkanaście. Najbardziej słychać było je nocą, zwłaszcza latem, gdy spało się przy otwartym oknie. To było dla nas czymś naturalnym, w końcu było stałym elementem przez lata...
Więc nie potrafię znaleźć rozgrzeszenia dla tego osobnika...

00

Za psa wedlug ciebie 20 lat do dozywocia a trynkiewicz za zabujstwo potrujne dostal 25 lat to jest wedlug ciebie odpowiednia kara porownujac zabicie psa a zabicie 3 ludzi. Czyli za psa wiecej niz za czlowieka???

wtedy wedlug milosnikow psow powinna osoba dac sie zabic bo naturalnym odruchem psa jest gryzienie. Ludzie juz fiksuja rozumiem zwierze czuje, zaslguje na dobroc troske ale nie przesadzajmy.Juz na epiotrkow byla taka osoba ktora jadac autem wolala by zabic siebie lub kogos niz rozjechac zwierze. I kto tu jest nie normalny

00

no wedlug ciebie to powinna byc dlaniego kara smierci ??

00

Masz racje! Kilka lat wstecz dwa wielkie psy terroryzowały nam okolice i wszyscy MIŁOŚNICY to w d...ach mieli że nawet do ludzi startowały u sąsiada do krowy się dobrały i mojego pieska też rozerwały gdy wybiegł sobie jak co dzień pobiegać i wtedy czara się przepełniła... Reszta jest chyba wiadoma...

00