Jestem młodą osobą... I się zastanawiam... Po co komu taka wystawa w piotrkowie? Co ona da? Jasne - kto źle zrobił to źle, ale to się odbije prawdopodobnie nie na nim tylko na jego rodzinie... Poza tym sami zainteresowani (skrzywdzeni) są bardzo cześto przeciwni takim wystawom i mówią że nie ma co rozgrzebywać. Było co było, teraz jest jak jest. Nastały inne czasy trzeba żyć tym co jest a nie wspominać najgorsze rzeczy. Chyba że ktoś lubi powracac do dawnych czasów... Jednak w moim przekonaniu takie coś nic nie naprawi... I to jeszcze w MOKu robią tą wystawę a nie w żadnej historycznej instytucji... dziwne PS - chciałem jeszcze tylko zwrócić uwagę na jedną kwestię - w Polsce nie było nigdy komunizmu, nigdzie na świecie nie było ;P Był tylko socjalizm(to odnośnie wcześniejszego posta czyjegoś). Pozdrawiam!!
Interesujące są twarze dzieci i wnuków. Twarze powiązanych rodzinie w szczególności biznesowo. Piotrków w tej materii to wstyd i obciach. Do symboli sytuacji urasta fakt, iż wystawa lokuje się w Radomsku.
Nie stawiajmy grubej kreski na tym co było. Nie mylmy przebaczenia ze sprawiedliwością. Najpierw wyjaśnijmy fakty, a później decydujmy o przebaczeniu. Lata sowieckiego znewolenia, tu w tym Mieście, nie skończyły się. Świadczą o tym ostatnie "wpadki" naszych władz. Sowieckie metody zarządzania, poczucie bezkarności i propaganda są rodem z tamtej epoki. Demokracji i poszanowania człowieka tu nie ma. Mam nadzieję, że wystawa będzie kompletna. Jeśli nie - uzupełnimy brakujące wątki.
Myślę, że jest inaczej. Obalenie KOMUNIZMU nie zlikwidowało WSZELKIEGO ZŁA. Metody sowieckie, bolszewickie, czy jak by tego nie nazwać może stosować władza nie mająca nic wspólnego z aparatem z czasów PRL. Metody nadużywania władzy są i będą zawsze takie same. Nie tylko sowieci to potrafią!
Patrząc na sytuację e w Piotrkowie na to, co nazywam, „maniutkomanią”. Owszem trudno to nazwać okresem sowieckim. Jednak jak się przyjrzeć powiązaniom, kto, u kogo siedzi w kieszeni... Kto jakich parobków kupił to wyjdzie nam pewnie zjawisko. Nie chcę tu podawać nazwisk, ale wychodzi na to, że z znacznej części bezpieki nie miał pożytku komunizm nie mai demokracja. To kasata, która troszczy się o sobie i sowich parobków dopóty są lojalni. Na ten przykład może rozpatrzymy Stanisława Boczka Ubeka stojącego za TW Filozofem. Co robił w III RP ci robi dziś i z kim przez te lata... To tylko jedna z postaci.... Powinniśmy się do tematu przyłożyć, nikt za nas tego nie zrobi. Np.
http://kowalczyk.info.pl/articles.php?id=179
Byłem jedynym Piotrkowianinem
na inauguracji Wystawy IPN w Radomsku. Podniosła uroczystość i swego rodzaju pretensja, że na fotosach nie ma ubeckich Łobuzów, którzy nas przesłuchiwali, dręczyli itp. Tak do mnie powiedział jeden z działaczy podziemnej radomszczańskiej Solidarności. Rozumem to jako swego rodzaju pretensję czy żal. Odpowiedziałem. Spokojnie przecież wiesz jak jest trudno. Przyjdzie i na to czas. Ja na Wystawie zlazłem 4 ubeków ze swoich teczek czy miejsca pracy.
Zagaiłem panią doktor z IPN. Powiedziałem, że jestem z Piotrkowa, który jest bardzo trudny w tej sprawie. W odpowiedzi usłyszałem, że IPN to wie. Wystawa będzie w Radomsku 2 miesiące potem idzie do Bełchatowa no i może do nas. IPN czyni starania. Obiecałem naszą... pomoc.
witold k
Jakie starania? To trzeba jakichś specjalnych starań, by "Twarze piotrkowskiej bezpieki" pokazac w Piotrkowie, stolicy dawnego województwa i mieście, od którego wystawa powinna rozpocząc eksponowanie chocby z uwagi na największy przecież PUB? O co tu biega? A może za dużo u nas aktywnych ważnych twarzy mogłoby się rozpoznac?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!