zdając egzamin rzeczywiście trzeba uważać na tych egzaminatorów, łażą koło tego auta dosyć blisko, wchodzą i wychodzą. Pewnie się wkurzyła i postanowiła coś z tym zrobić :), albo duży stres, który często towarzyszy osobie zdającej.
kto to pisał???
na jakim pedale ? hamulca?obydwie nogi na pedale?
dzieci w gimnazjum poprawniej formułują tekst!
Dobrze ,ze to był egzaminator a nie Bogu ducha winny kierowca poprzedzający pojazd z literką L-utownica.
Kto taka na egzamin wyslal, podpisal papiery i uznal ze umie jezdzic, dramat...
Chyba sobie żartujesz? Egzamin i tak jest bardzo ciężko zdać, a egzaminatorzy czepiają się byle szczegółów. Z resztą jeździć pod egzamin to nie problem się nauczyć, kiedy w dodatku ma się instruktora (lub na egzaminie, egzaminatora) obok, który ma pedały... Prawdziwa szkoła jazdy zaczyna się jak samemu wyjeżdża się na ulicę ;)
A wypadki sa spowodowane brakiem wyobraźni, a nie tym że ktoś nie potrafi jeździć
Egzamin wcale nie jest ciężko zdać... Ale z taką to już bym chyba nigdy nie wsiadł do samochodu:) i podejrzewam że cięzko jej będzie zdać.
Ale miała farta,zwykły egzamin a tu proszę...teraz Piotrków sie rozpisuje....
jak sie nie potrafi to sie nie zdaje
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!