Czy mi się zdaje, czy po lewej stronie tej jednokierunkowej jezdni ul. Zamenhofa nie ma znaku STOP? Pewnie dziewczyna myślała, że jest na skrzyżowaniu równorzędnym i ma pierwszeństwo przed nadjeżdżającym z lewej strony motocyklem.
http://www.znaki.pl/DziennikUstawNr220/Warunki_techniczne_umieszczania_znakow_drogowych.pdf
Miałem rację:
Dobry adwokat wybroniłby tę dziewczynę, obarczając winę "fahofcuf" z MZDiK, którzy nie potrafią oznakować skrzyżowania zgodnie z obowiązującymi przepisami.
A gdzie Ty widzisz ten znak, o którym piszesz?
pewnie teraz włączą tą bezsensowną sygnalizację ,a było już tak fajnie , od kilku tygodni była wyłączona i ludzie jakoś sobie bezproblemowo radzili. teraz przez jedną gapę znowu będziemy stać tam na światłach.
trzeba dodać ze policjanci nie oszczędzają swoich motorów i niejednokrotnie jeżdżą więcej niż 50 po mieście, a o cywilnych motocyklistach już nie wspomnę, ci przepisy mają za nic i traktują ulice jak tor wyścigowy.
Dorze było dla tych co jechali Słowackiego, gorzej już z wyjazdem z Zamenhofa. Jeśli już postawili sygnalizację, należy ją włączyć. Albo zaprogramować tak aby była czynna od 14 - 18.
To chyba przerasta możliwości specjalistów z MZDiK
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!