A tymczasem we wczorajszym "7 Dni Piotrków" jest artykuł o budżecie miasta na 2018 rok. Remont ul. Roosevelta znowu wypadł z planu, ale za to kosztem 2,5 mln zł będzie remontowana inna arteria: ulica Leona Pereca. Siekiera się w kieszeni otwiera...
Przeczytałem ten tekst pana T. Stachaczyka i przecierałem oczy ze zdziwienia. Oczywiście na pierwszy rzut oka wszystko się zgadza, Roosevelt, z naszego punktu widzenie, nie powinien być patronem jakiejkolwiek ulicy w Piotrkowie z wiadomych względów. Zastanowiło mnie jednak to dlaczego pan Tomasz właśnie teraz doszedł do wniosku, że ów patron nie jest fortunny. Gdzie był przez ostatnie 27 lat.? Dlaczego nie wspierał tych którzy z taką inicjatywa występowali. Ś.P. radny Eugeniusz Caban za poruszenie tego tematu na jednej z sesji Rady Miasta Piotrkowa został wyśmiany a pomysł zarzucony. Wtedy forsowano rondo Gierka i innych "zasłużonych" PZPR-owców Pan Stachaczyk nie wspierał wtedy tych, którzy chcieli to zmienić. A dlaczego?
ja proponuja ja odpicowac, pokryc złotem i nazwac ja ulica Donalda Trumpa. Serio, byłby wypas.
No i niech wrócą do nazwy Bujnowska. Większość starszych mieszkańców tej ulicy długo używała nazwy Bujnowska.
jeśli ma być zmiana nazwa to : SZPITALNA : będzię chyba trafna, szpital był tu zawsze
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!