Od kilku dni Osiedle Wyzwolenia zaatakowane jest mikroskopijnymi robaszkami.Całe okna są oblepione.W mieszkaniach też ich multum.Są wszędzie-na ścianach ,na pościeli,Najgorzej ,że skakają też na ciało co wywołuje świąd. Od znajomej słyszałam,że są w całym Piotrkowie.Czy nie można zrobić jakiegoś oprysku żeby pozbyć się tego świństwa.A może wie ktoś co to są za robaki-ni to mszyce ,ni meszki.
Prowadziłem badania na ten temat. To są małe Kepaski.
Mi wczoraj w domu pająk chodził po ścianie.Zadzwoniłem na straż i nie chcieli przyjechać.Chamstwo.
Powinien Chojniak z tymi zgredami z UM zębami wycinać ten Barszcz Sosnowskiego na Łódzkiej. Nie wiem, co oni robią w tym UM.
Te małe robaczki to wciornastki. Są strasznie irytujące, jest ich pełno- wszędzie! Czy może ktoś powiedzieć czy jest na to jakiś oprysk? Nie można przez to siedzieć na tarasie!
A jak się znajdzie owada w barszczu, to do kogo? ;)
Jak odróżnić szerszenia:
J zgłosiłam sprawę Barszczu trzy tygodnie temu, do Urzędu Gminy,zadzwonili powiedzieli że przyjadą zobaczyć (wysłałam meila ze zdjęciami)i do dziś ich nie ma.Barszcz wysoki na ponad 2 metry,rośnie koło domu, mam troje dzieci.Ciekawe co by musiało się wydarzyć ,aby przyjechali.?
To skoro zgłosiłaś i nie pomogło, mimo wysłania maila, to może powinna się tym telewizja zainteresować. Wtedy w ciągu chwili się za to wezmą.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!