Mamy, mamy widzisz tylko policjantom tyłki przyrosły do biurek i zwykłe lenistwo ich ogarnęło.
Zbyt mało etatów w policji???
No to zrób sobie porównanie z ilością etatów w policji na 10 000 mieszkańców w Niemczech, Czechach i Polsce.
W Niemczech, Czechach jak już próbujesz coś przeskrobać to nagle jak spod ziemi wyrasta policjant. No a u nas też podobnie tylko jakby pod ziemię się zapadł.
Tam jak wejdziesz na komendę to nie widzisz takiego tłumu spacerujących po korytarzach policjantów.
Chocholi taniec.
Foto:
http://sklave.manifo.com/foto-szopka
Procedury. Procedury. Procedury. Współczuję Policjantom. Serio. Praca w mundurze bardzo szybko wypala zawodowo. Nie da się długo i dobrze pracować stosując procedury mając świadomość ich bezsensowności. Policjant to normalny człowiek. Tylko pracuje w chorej instytucji. Nie mścijcie się na nich. Podobnie w straży pożarnej, miejskiej...Coraz więcej wytycznych i procedur a mniej zdrowego rozsądku.
Otóż to!
Niestety, w tym dzikim kraju osoby rzetelnie wykonujące swoje obowiązki są w ogromnej mniejszości.
No i uważane są za frajerów ;-(
Dajcie spokój zwykłym policjantom jest ich nie za wielu. Komendanci, po dwóch naczelnikow na wydział po kilku kierowników .........a ilu zwykłych policjantów na nich robi:-)
Wszędzie, gdzie do oceny pracy wprowadza się statystykę, na ogół zaczyna się źle dziać. Bo zaczynają się takie manipulacje, aby dobrze "słupki i wykresy" wyglądały, a rzetelność pracy schodzi na dalszy plan. Może lepiej by było, gdyby kierownictwo danej firmy sugerowało się opiniami swoich pracowników, a nie wykresami? W przypadku policji takim miarodajnym wskaźnikiem mogłyby być opinie petentów, tudzież poczucie bezpieczeństwa mieszkańców na danym terenie, a nie statystyka.
Z wpisu wnoszę, że jesteś policjantem. Wierzę, że jest tak, jak piszesz, ale sam przyznaj - czy to jest normalne? Z jednej strony mamy do czynienia z sytuacjami, gdzie policja potrafi "pomyłkowo" zdemolować mieszkanie niewinnym ludziom, albo ostrzelać samochód niewinnej osoby (bo się pomylili!), a z drugiej, gdy ktoś potrzebuje pomocy, to jest traktowany jak zło konieczne. Może warto poruszać takie problemy "od dołu", a może z czasem uda się i załatwić zmiany "na górze"? Pamiętaj, że policja ma przede wszystkim zapewniać bezpieczeństwo uczciwym obywatelom, i z podatków przez nich płaconych jest utrzymywana. Więc nie dziw się, że niektórych irytuje taka organizacja Waszej pracy i takie traktowanie ludzi.
Drodzy Państwo bieda w firmie(tzn kto zarabia dobrze to zarabia i siedzi sobie w domu i dłubie w nosie chodzi tu o panów z gwiazdkami) bo ci co mają najmniej na pagonie robią w policji najwięcej a zarabiają najmniej -dziwne ale nie w tej firmie!no więc ludzi brak -oczywiście do roboty-roboty
coraz więcej z resztą szkoda pisać i tak to wykasujecie
zawsze są dwie strony medalu nie jesteśmy świadkami nie oceniajmy policja musi dostosować się do przepisów ustalonych od górnie i wykonywać rozkazy swoich przełożonych nie możemy uogólniać że wszyscy są leniwi niesprawiedliwi itp. to że raz nie sprostali naszych oczekiwań nie oznacza że tak będzie zawsze dużo winy leży też po stronie społeczeństwa które nie zawsze potrafi zachować się w sposób przyzwoity i kulturalny w stosunku do policjanta który interweniuje bądź nawet zwraca uwagę nie mówię że każdy policjant jest święty bo nigdzie samych ideałów nie znajdziemy w policji też pracują ludzie pamiętajmy o tym
Wszystkie rozmowy z dyzurnym sa rejestrowane niech nie pieprzy ze nie pamieta takiego zgloszenia i nie wykreca sie wpisem do dziennika
W tych krajach na jednego człowieka przypada dwóch donosicieli. Oni mają to w genach, to się u nas nie przyjmnie.
PS
W jednym z tych państw ukradziono mi tablicę rejestracyjną, a w drugim włamano do samochodu i skradziono między innymi brudną bieliznę. Złodzieje są wszędzie.
Al Bundy - racja, nie jest to normalne. Pomyłki zdarzają się wszędzie i pewnymi precedensami nie ma się co tu sugerować i na nich opierać. Zgadzam się, że policja jest od zapewniania bezpieczeństwa uczciwym obywatelom. Ale proszę Cię? Co Ty gadasz o zmianach od dołu? Czy zwykły szaraczek w wielkiej firmie potrafi coś zmienić, wymusić jakieś zmiany w zarządzie, na prezesie? Nie! To "góra" ustala zasady a "doły" są od ich realizowania.
Popatrz. Niedawno głośno było o fotoradarach straży gminnej gdzieś tam w Polsce, że żerują na turystach itp. Czy sądzisz, że taki strażnik to tam dla własnego widzimisię stoi przy tym fotoradarze? Nie...ma polecenie z "góry". Też mnie taka sytuacja wkurza i irytuje ale jakoś nie chciałbym wyładowywać frustracji na tym szarym pracowniku.
I jeszcze chwiałbym się odnieść do tego co napisałeś o tym sugerowaniu się opiniom swoich pracowników. Otóż kierownico ma kogoś nad sobą i tak dalej, dalej..jest Komendant Główny, nad nim Minister Spraw Wewnętrznych a dalej Premier RP. Naprawdę sądzisz, że zdanie zwykłego obywatela ma siłę przebicia przy szeroko pojętych dyspozycjach wyżej wymienionych osób?
Pewnie, że my zwykli obywatele chcielibyśmy aby było zawsze najlepiej dla nas. Ale zrozumienie pewnych faktów "szaremu obywatelowi" powinno obyć się bez tej irytacji (m. in. dotyczącej organizacji policji o której pisałeś) bo owa irytacja sprawia tylko pogorszenie sytuacji.
Pozdrawiam
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!