Polacy mają tendencje do malkontenctwa.... Najlepiej wykazywać niedociągnięcia a nie wskazywac rozwiązania. nic w tym miescie nie jest poztywnego... dlatego miasto się wyludnia przez zgraje malkontentów którzy czyhają na to by ponarzekać

00

Dawno nie czytałem tak mądrego komentarza jak kleta. Pozdrawiam! Takich ludzi właśnie potrzebuje piotrków.

00

Ubezpieczyciel pewnie ma w regulaminie punkt, aby odszkodowania nie wypłacać. Bo co to za biegacz, że nie wie, że po betonie się nie biega. Jest to najbardziej kontuzyjne podłoże i po przebiegnięciu 1000km bóle kolan, kostek czy piszczeli to norma. Już asfalt jest bardziej miękki. Jak Pani chce sobie pobiegać to od tego są pola i leśne dukty, a nie utwardzona powierzchnia.

00

Do zawiadomienia o szkodzie należy dołączyć dokumentację medyczną potwierdzającą powstałe obrażenia ciała oraz dokumentację zdjęciową miejsca zdarzenia, najlepiej wykonaną w dniu powstania szkody. Poszkodowany powinien do zawiadomienia załączyć wszystkie dokumenty, którymi dysponuje, a które w jego ocenie mogą przyczynić się do potwierdzenia jego wersji zdarzeń. Ktoś w MZDiK chyba jest nienormalny mówiąc,że potrzebna jest dokumentacja zdjęciowa z miejsca zdarzenia.przecież nikt nie będzie chodził specjalnie z aparatem fotograficznym myśląc,że a nuż się potknie i upadnie.Telefonu komórkowego też nie zawsze się ma przy sobie.a Tu mówia,że trzeba robic zdjęcia ,jakaś paranoja

00

Żal d*** ściska gdy czytam takie jak powyższe komentarze. Sami fachowcy. Wysokość nierówności na chodniku też regulują odpowiednie przepisy. Straż Miejska spacerując po chodnikach powinna zwracać uwagę na nierówności, kołyszące się płyty oraz dziury. Chodzą i ni nie notują dokąd ktoś z mieszkańców tego nie zgłosi. Na rogu chodnika przy Belzackiej-Kobyłeckiego zamiast płyt betonowych są jakieś wypłukane przez deszcz skorupy. Władza dba tylko o centrum miasta i to nie we wszystkich miejscach a najbardziej o wynagrodzenia dla etatowych urzędników na kierowniczych stanowiskach. Ja proponuję powiadomić straż miejską kiedy dojdzie do sytuacji analogicznej opisanej w artykule. Będą świadkowie i będzie dokumentacja fotograficzna oraz notatka urzędowa. W takich sytuacjach nie należy opuszczać miejsca zdarzenia tylko poprosić kogoś żeby zadzwonił pod bezpłatny numer telefonu 986 do straży miejskiej żeby przyjechali na miejsce koniecznie z aparatem fotograficznym. Pozdrawiam i życzę bezpiecznych chodników i jezdni bo nasi wybrańcy i prezydent i radni8 z koalicji trzymającej władzę w mieście nie widzą tego co widzą inni.

00

Na Żelaznej i tak jest O.K. Na starówce spróbujcie się przebiegnąć :) Co awaria jest gorzej, bo naprawiający nie stabilizują podłoża, nie układają porządnie kostki, ani chodników. No ale nadzór u nas kuleje, a gospodarza nie ma, to jest co widać...

00

Mi rodzice zawsze mówili - jak idziesz to patrz pod nogi :)
Ale faktycznie niektóre chodniki są fatalne.

00

taki z Ciebie biegacz, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Nie wiesz po czym powinno się biegać, a po czym nie.

00

mi sie najbardziej podoba ścieżka rowerowa na ul kostromskiej odcinek ob belzackiej w dół ku sikorskiego

00

I trochę przez Macierewicza mohery.

00