Może zaskocze co niektórych ale i tak te ceny biletów nie są wysokie.w moim mieście za bilet na 1 miasto trzeba wydać 3zl20gr a na dwa juz 3zł 60gr nie mówiąc już,że gdy podróżujemy np ponad godzinę bilet kosztuje 4,8...wiec chyba zdecydowanie więcej...wprowadzona przez głównego przewoźnika karta usług transportowych z systemem czytników,która trzeba przykładać przy wejściu i wyjściu to na 21wiek i wszechobecne telefony uważana jest za przeżytek a kosztowała miliony złotych a i tak cały system ostatnio nie działał jak powinien...wiec powiem,że trochę dziwi mnie to wasze oburzenie...a swoją drogą bilet u kierowcy powinno się kupować w awaryjnej sytuacji w końcu on ma nas dowieźć bezpiecznie z punktu A do B a nie zajmować się dodatkowo sprzedażą biletów...
Ino patrzeć jak podmiejskie zdrożeją, póki co płaciłam dziś 2,60 ale czarno to widzę. Żenada.
Baryłkowski zgłosi to do Prokuratury i ceny wrócą do poprzedniej wysokości.
Tylko pytam: ta różnica ceny od sprzedanego biletu to ma być dla kierowcy, czy na jakiś inny cel???
Prościej byłoby zmniejszyć do 2zł i złotówki, kierowca miałby prosto wydać, w drobniaki by się nie bawił,tym samym by nie było opóźnień, no ale wiadomo o co chodzi.
To MZK niech poda. w których kioskach można kupić te ich bilety. A poza tym wiele kiosków jest już zlikwidowanych.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!