W imieniu moich Przyjaciół i moim, dziękujemy bodziowi i Yuko za wpisy.
Kobieta mogła nie widzieć i nie słyszeć. Z przykrością przypominam, że kobiety w podobnym wieku są skazane na zaburzenia hormonalne, wynikające z Matki Natury. Zaburzenia te, nieleczone lub niewłaściwie leczone, mogą się objawiać, między innymi, chwilowym wyłączeniem się z rzeczywistości. Macie chyba Matkę, Chojniak? (Niech nikt tu Bareją nie rzuci przypadkiem, bo to nie ta sytuacja).
Oczywiście. Ale kogo to? Teraz się będzie babrać w temacie: "Kto zawinił?" Oczywiście zawiniła denatka.
Na dworcu byłam 20 min. po wypadku. Kobieta mogła zwyczajnie nie umieć czytać ! Nie przeskakiwała przez tory a zwyczajnie przechodziła w miejscu gdzie jest napisane"PRZEJŚCIE SŁUŻBOWE" Sama zawsze tam przechodzę,bo niestety mam lęk wysokości i na te schody nigdy nie wejdę. Raz tylko wdrapałam się na schody,zakręciło mi się w głowie i zemdlałam. Kto wymyślił takie przejście ???!!!
Właśnie tam-na końcu peronu,gdzie jest przejście dla osób niepełnosprawnych a zarazem przejście służbowe-przechodziła ta kobieta.
ta kobieta przechodziła gdzie ja i wielu ludzi przechodzi-na końcu peronu jest przejście dla osób niepełnosprawnych a zarazem przejście służbowe, tam właśnie przechodziła kobieta. Nie przeskakiwała przez tory,zwyczajnie przechodziła.Ja tylko raz przechodziłam przez tą super bezpieczną kładkę...zakręciło mi się w głowie(mam lęk wysokości)i zemdlałam.Więcej na kładkę nie wejdę. Piszą,że kobieta miała 64 lata,ale wcale na tyle nie wyglądała.
To trzeba było jej wytłumaczyć, że "przejście" jest kilometr dalej.
Szkoda mi was jak czytam wasze wypowiedzi.Zganiać na prezydenta! Jak komuś się wydarzy wypadek w pracy to też będzie wina p.Chojniaka.Zgadzam się z wypowiedzią "stary-piotrkowianin"-a,żeby nie likwidować przejścia,ale kto miałby zapłacić osobie która ma pilnować!!!Może pan?
Klakier opisz dokonania Pana Prezydenta :)))
Albo miesiąc wcześniej.
Obawiam się, że wątpię. Przejście podziemne może być około 3 metry poniżej poziomu torów, a nie prawie 6, jak kładka, oddalona w dodatku prawie 100 metrów od dworca.
Nieprawda. Ona nie przeskakiwała, tylko przechodziła WYZNACZONYM przejściem.
Z trolem nigdy :))) no istny 97-300
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!