Tu nie o zazdrość chodzi tylko o praworządność i przejrzystość wydawania publicznych pieniędzy.A o kompetencjach tej Pani ,jej wykształceniu, piotrkowianie też mają prawo wiedzieć.Pracuje za Nasze pieniądze ,w Naszym Urzędzie a nie u ciotki Ziótki w kiosku Ruchu!

00

Nie musisz nam tego wyjaśniać. Wszystko jest jasne. A odpowiedź na twój post znajduje się w zamieszczonej informacji w Tygodniku Trybunalskim na str. 2 i powyżej w komentowanym przez nas wątku epiotrkow.pl. "Piotrków: Szefowa sztabu asystentem prezydenta"

00

To widać na zdjęciu i tytule wątku.

00

Ja chcę zmienić pracę, chcę być asystentem pana Ch. Załatwisz mi to Anielka? Przestanę wtedy narzekać. Obiecuję. Nawet za 5 tysięcy się podejmę. Niech stracę.

00

niczym dwa gołąbki..........
a to trzeba docenić
Mogę buty czyścić , drzwi otwierać, muchy odganiać etc
No chyba mam już wystarczające kwalifikacje na asystenta bo przecież studia nie są istotne na tym stanowisku.
Oczekuję ofert.

00

Ciekawe co to się działo tej nocy wyborczej, że teraz po 10 tygodniach od owej nocy pani Dorota ma zapewnione takie wsparcie finansowe od pana Ch. Na zdjęciu widać, że pan prezydent wyraźnie zadowolony. Oj pani Doroto, obrączka na palcu a pani ciągnie pana prezydenta za te drzwi widoczne po lewej stronie.

00

Oj tam oj tam. Za tymi drzwiami stoi sobie tylko wanna z jakuzzi...:))

00

Oj nawet mi nie mów. To pewnie musi być tam wygodnie. Więc już teraz nie dziwię się minie pana prezydenta.

00

Anielka ma znajomości.Nawet Bolesław Prus o nie pisał. Oj Anielka ty spryciulo!

00

MARKPIO, ty szaraku z plecakiem.

00