jak banki byłyby zainteresowane tą miejscówką to dawno by się zgłosiły tam gdzie trzeba (jest chyba tylko 1 mały oddział - dominet banku chyba na sieradzkiej). Sama osobiście nie widziałam żadnych wolnych lokali do wzięcia w rynku - które by się na bank nadały, więc nie łudź się nadzieją że po kilku koncertach nagle banki, jubilerzy i inni ze Slowackiego przeniosą się w Rynek. Rynek powinien być chlubą naszego miasta to fakt. Ale nie drogą koncertów późnych tylko drogą odnowienia. jak będzie odnowione to dopiero znajdą się chętni na lokale...
OK. koncerty organizowane pod chmurką w okolicach rynku powinny się kończyć o 22 i tyle. Po tej godzinie chętni rozchodzą się do... nie nie do domów do lokali wokół rynku, przynajmniej w teorii. Ja nie twierdze, że to one odmienią oblicze tego miejsca, są tylko malutkim elementem procesu rewitalizacji, tylko usługi wyższego rzędu o jakich mówimy lubią sąsiedztwo innych usług tego typu i żaden bank nie będzie się lokalizował obok spożywczaka, czy sklepu który ma w nazwie wszytko po 4 złote. Tylko od czegoś trzeba zacząć. Przecież te kamienice, nie były budowane przez ludzi szukających spokoju i ciszy, ale takich którym zależało żeby mieszkać i zarabiać w centrum ówczesnego życia społeczno-politycznego i do tego trzeba wrócić. Nie może być tak, że głównym miejscem spotkań i nocnych pielgrzymek młodych ludzi w PT jest parking obok Mc Donalda, a tak było (może jeszcze jest). I jakbyś zadała pytanie komuś, gdzie jest centrum PT to pewnie większość by wskazała te okolice, gdzie jeszcze 60 lat temu rosły drzewa owocowe. W każdym mieście o prawidłowej strukturze przestrzenno - funkcjonalnej to na starym mieście są najdroższe restauracje, najbardziej ekskluzywne sklepy itp. (niestety dotyczy to również czynszów za mieszkania), czemu u nas jest zupełnie odwrotnie??
Władze Piotrkowa rewitalizując starówke i nastawiając się na ożywianie starego miasta w pierwszej kolejności zaraz po chodniczkach powinny odnowić kamienice, wynająć instytucjom typu bank itp a potem organizować imprezy . Ludziom zpewnić inne lokale mieszkalne. NIkomu wtedy nie przeszkadzałaby głosna hałasliwa muzyka czy tez inne imprezy typu FAKIRY ( Osttnio ) , powiem więcej sama chętnie uczestniczyabym 2-3 h ale noc miałabym wtedy spokojną. W kamienicy mieszkam od ponad 35 lat i do tej pory mimo , ze panowała przekonanie , ze stare miast to pijaczki to nie bałam się wyjśc bo wyszedł jeden nieszkodliwy pijak na stary rynek i spokojnie mozna było przejśc a teraz strach wyjśc z wlasnego domu . Banda rozpijaczonej przepraszam za wyrazenia ale powiem dosadnie hołoty popije piwka i wtedy jest odważna , zacepija mieszkajacych tam ludzi zanieczyszcza toalety, zanieczyszcza czekoladą pieknie odnowione uliczki ( niedawno taka sytuacjia miała miejsce) a MY mieszkańcy sprowadzqając węgiel na zimę musimy zakupić specjalne folie , żeby nie ubrudzić uliczek - TO jakaś paranoja ! Nie jestem w stanie zroumiec dlaczego w amfiteatrze nie odbywają się koncerty przeciez tam powstały niedawno , czyzby urząd miasta czrpał jakieś korzyści materialne z nocnych iprezek od okolicznych pubów. Jesli tak to jest to korupcja i proszę się zastanowić w jakim świetle dla innych miast będzie wyglądał Rynek Straego Miasta. Powiem Wam . Będzie to starówka dla pijacych , wrzeszczących i niezbyt kulturalnych ludzi i turyści będą poprostu bali się tam przebywać , tak jak my teraz się boimy.
IGA masz oczywiście po części rację. I sorki za moje odpowiedzi typu: "nie da się", "czy to się wyprowadź" zrobiłem to trochę z premedytacją, żeby sprowokować dyskusję, bo się interesuję tą tematyką i chciałem poznać opinie osób, które tam mieszkają. Jasne, że odnowienie nawierzchni nic nie da, najważniejsi są LUDZIE, ale to jest najtrudniejsza część. Widzisz w tym procesie potrzebna jest współpraca, bo miasto nie odnowi prywatnych kamienic, ale może dłużyc trochę, zachęcić finansowo remonty. A najważniejsze, nie powinno sobie robić wrogów wśród samych "wartościowych" (nie wiem jak to inaczej nazwać)mieszkańców, tylko z nimi współpracować jak najściślej. Chamstwo i prostactwo części społeczeństwa... to chyba tylko pała policyjna. Koncerty na rynku tak jak napisałem do 22 i basta. Ja bym się skłaniał raczej w stronę głupoty i braku wyobraźni władz niż jakiś wątków korupcyjnych, ale w tym mieście wszytko możliwe.
miejmy nadzieję, że jednak nie. Chyba nie o to chodzi.
Mam nadzieję , ze władze naszego Miasta poczytają sobie tą nasza dyskusje i trochę się zastanowią nad sposobem ożywiania starego maista .
A jak nie - to cóż kadencja Prezydenta nie trwa wiecznie.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!