metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
taka jedna ze śląska ~taka jedna ze śląska (Gość)10.02.2014 18:01

Przestać pierdzielić,że to tylko przeszkadza starszym ludziom. Mam 38 lat i jestem po udarze mózgu a mieszkam na 1 piętrze. Plac zabaw jest pod moim mieszkaniem bez zachowania nawet norm budowlanych odległości od zabudowań - nie ma na niego miejsca "jest upchany" pomiędzy nasz blok a torowisko odległe o 11-12m. W dzień dzieci wrzeszczą a wieczorem młodzież siedzi na karuzeli, pije piwo i pali marychę (o decybelach i języku już nie wspominam). Pooglądanie tv graniczy z cudem, bo albo słuchamy go na full albo zatyczki do uszu. Gdy mam gorsze dni i bardzo boli mnie głowa to nawet nie mam jak odpocząć. Pode mną mieszka babcia 87letnia, która jest sprawna umysłowo, więc musi "uciekać z domu", żeby odpocząć. Zaraz za placem zabaw jest torowisko tramwajowe, które również dostarcza swojej dawki decybeli, bo trampki jeżdża co 8-10 min. Sama mam dziecko 13 letnie, więc wiem co mu Bozia "w płuca dała" i jaki głośny może być jeden trzynastolatek a co dopiero cały plac zabaw z dzieciakami. O tym, że mąż pracuje na zmiany tylko napomknę, ale wiem że straż może nałożyć mandat za głośne zachowanie w ciągu dnia. Mieszkam w Chorzowie, mieszkanie na kredyt (jak kupowaliśmy była zima, więc cisza tylko trampki). Może przyjedziesz i pomieszkasz przez tydzień to wtedy pogadamy. Zapraszam. I obyś nigdy nie zachorowała na ciężką chorobę bez względu na wiek, bo dzieci sąsiada mogą ci przeszkadzać jak wrzeszczą a sąsiad na zwrócenie uwagi o ciszę ci powie "pani nie była dzieckiem?" lub "w domu ma być cicho a na dworze może wrzeszczeć ile chce" lub "to trzeba było ze sobą skończyć jak się zachorowało i nic na ziemi już by ci nie przeszkadzało". Nie pozdrawiam widzących tylko jedną stronę medalu.

140


zosia ~zosia (Gość)04.07.2013 11:43

Pewnie!!!!!
Usunąć place zabaw, zastąpić kościołami, usunąć dzieci i młodzież - zastąpić ... wiecznie niezadowolonymi starszymi ludźmi. Jacy oni dzisiaj wymagający i tacy "hej do przodu",
szkoda, że 20 - 30 lat temu, kiedy dzieci i młodzieży było o wiele więcej nie próbowali swoich dzieci wyeliminować ze społeczeństwa?????? A potem narzekają, że sami starsi zostali w Piotrkowie, że nie ma kto pomagać ludziom starszym, ale najpierw nęka się młodzież, a teraz już nawet małe dzieci!!!!! No cóż dla oszołomów ten ma rację kto ma siłę, a starszych ludzi siła jest w Piotrkowie. Może powinni cofnąć emerytury i wysłać tak silnych ludzi do pracy, bo cierpią na brak zajęcia!!!!! Mnie bardziej przeszkadza koszenie trawników i nieustające remonty, ale zamykam okna, wychodzę z domu do pracy i zawracam głowy innym ludziom swoimi problemami. Życzę tym, którzy zgłosili projekty o zlikwidowaniu tych i tak nielicznych placów zabaw, żeby mieli trochę więcej pogody ducha :), i wyrozumiałości tak jak babcie i dziadkowie sprzed 20-30 lat, oni dawali radę...
Jeżeli w ten sposób będziemy traktować dzieciaki i przedewszystkim młodzież, to co im pozostanie: kradzieże, alkohol, bójki, lepiej żeby pograli w piłkę do 20,00 dzieci, a po 20,00 młodzież niż z nudów wymyślali co ze sobą zrobić, nawet jeśli sobie czsem zabluźniom, przecież wynieśli to ze szkół i domów, PRAWDA????

111


Tibi ~Tibi (Gość)05.06.2017 19:58

I bardzo dobrze. Sama mam huśtawki pod oknem i to jak nieraz hałasują bachory to szlag może człowieka trafić. Drą te mordy jak jakieś dzikusy, czasami nawet w upał muszę mieć zamknięte okna bo taki jest hałas.

50


tutaj tutajranga07.10.2016 16:11

Dlaczego cholerka odpowiada na stare posty?

10


P51 ~P51 (Gość)08.10.2012 14:17

"nadkhed" napisał(a):
j....ć mochery


Baaardzo pięknie!
Życzę wszystkim, by dożyli do wieku "moherowego" z jego konsekwencjami i dolegliwościami.I aby wtedy ktoś ci wrzasnął taki tekst w ucho...
Pozwolę sobie nawoływać do kompromisu.
Wielu przedmówców poruszyło fakt "korzystania" z placów zabaw przez zwyczajną żulię i pijacki margines w godzinach nocnych - po zmroku.
Może zawrzeć swoisty "pakt" - dzieci bawią się do zmroku i "mohery" nie narzekają, a po zmroku spokoju moherów pilnuje nasza dzielna Straż Miejska...
Wiem... Utopia...

02


E. ~E. (Gość)19.07.2014 11:31

Trzeba być normalnym człowiekiem, który po pracy pragnie chwili spokoju i odpoczynku!!!!! a nie wycia mord bachorów , których rodzice chcąc mieć spokój w domu wypuszczają na podwórko i nawet nie spojrzą ani nie słuchają co ich "dziaciąteczko" wyprawia. Do 22.00 do 23.00 nawet do 24.00 rodzice trzymają dziecię nawet małe na dworzu a sami odpoczywają w domu. JA też potrzebuję chwili CISZY!!!!!!

132


as ~as (Gość)07.10.2012 10:13

Nie przeczytałem artykułu bo mi się nie chce, ale powiem tylko jedno. Jakim trzeba być bucem żeby przeszkadzał plac zabaw? Tak samo było z osiedlowymi boiskami. A później dziwią się tacy, że młodzież pije po klatkach. A co ma robić jak od małego zabraniacie się im bawić i pozostaje im tylko komputer iiiii w zasadzie to wszystko?

20


K@misia ~K@misia (Gość)07.10.2012 11:18

"as" napisał(a):
Nie przeczytałem artykułu bo mi się nie chce, ale powiem tylko jedno. Jakim trzeba być bucem żeby przeszkadzał plac zabaw? Tak samo było z osiedlowymi boiskami. A później dziwią się tacy, że młodzież pije po klatkach. A co ma robić jak od małego zabraniacie się im bawić i pozostaje im tylko komputer iiiii w zasadzie to wszystko?

RACJA!!!

20


Mieszkaniec Starowarszawskiej ~Mieszkaniec Starowarszawskiej (Gość)07.10.2012 11:26

To może niech miasto zacznie stawiać osiedla dla osób starszych, na uboczu gdzie będą mieć cisze i spokój, bo na chwilę obecną to ja nie widzę innego rozwiązania.

20


Tak dla placów zabaw ~Tak dla placów zabaw (Gość)07.10.2012 12:54

Ziemia wszystko wyciągnie...

"Mieszkaniec-Starowarszawskiej" napisał(a):

10


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat