metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
gość ~gość (Gość)10.06.2010 13:04

"gosc_inny" napisał(a):
Zgadzam się w pełni z Gościem, poza tym Schronisko nie spełnia wymogów ustalonych w Rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 23 czerwca 2004 r. w sprawie szczegółowych wymagań weterynaryjnych dla prowadzenia schronisk dla zwierząt, na pewno w odniesieniu do kotów. Problem leży w niedofinansowaniu, to oczywiste, ale nikt nie interesuje się brakiem kompetencji niektórych opiekunów, o czym pisał Gość. Niestety "dobre serce", empatia przegrywają w zderzeniu z rzeczywistością schroniskową. Pani Maria, pomimo jej wysiłków i poświęcenia nie jest w stanie sama kierować schroniskiem. Pod dywan zamiata się problem śmiertelności zwierząt w schronisku. To zjawisko jest i będzie obecne w takich placówkach, ale nie na taką skalę jaka ma miejsce w odniesieniu do kotów w naszym schronisku (dokładnie kociąt). Nie ma akcji (nie mylić z pojedynczymi zabiegami) sterylizacji i kastracji bezdomnych zwierząt i obecnych w schronisku. Działalność naszego TOZu ogranicza się do interwencji, a działalność na rzecz uświadamiania społeczeństwa o problemach zwierząt leży. Nie słyszałem o żadnych akcjach TOZu i schroniska np. w obchodach dniach Piotrkowa i organizacji zbiórki produktów i pieniędzy, ani o organizowaniu publicznych aukcji wybranych zwierzaków.
Cytat od Ziutka: "Dlaczego sądzisz że przebywanie w Schronisku kotków jest ukrywane ?"
Myślę, że o kotach za wiele się nie mówi, bo ktoś może zadać pytanie dlaczego koty niekastrowane i niesterylizowane przebywają razem w jednym pomieszczeniu, dlaczego rozmnażają się między sobą i dlaczego mioty przezywają góra kilka tygodni.


Już się miałem tłumaczyć, ale widzę, że mam pomocnika :) Teraz już Ziutku rozumiesz dlaczego mówię, że przemilcza się istnienie w schronisku kotów. A zwierzę dostałem bez dokumentów i mam go szczęśliwie u siebie cały czas.
Twierdzisz, że dla dobra wolontariuszy, z powodu trudnych warunków lokalowych nie ma w schronisku wolontariatu. Za moment będzie nowe schronisko, zobaczymy czy rozpocznie się jakakolwiek akcja czy kampania w celu pozyskania wolontariuszy.
Jestem też zdecydowanym przeciwnikiem, aby schroniskiem zarządzał TOZ. TOZ powinien przeprowadzać kontrole, wykazywać błędy i niedociągnięcia, zmuszać tym do pracy na rzecz poprawy warunków, a tu... sam TOZ sobie nie będzie dołków kopał... :(

00


Przyjacel zwierząt ~Przyjacel zwierząt (Gość)10.06.2010 13:30

Ziutek to prawdziwy przyjaciel zwierząt. Ty "gościu_inny", nie posiadasz pełnej wiedzy to nie pisz takich komentarzy bo obrażasz cały personel schroniska.

00


prawdziwa miłośniczka zwierząt ~prawdziwa miłośniczka zwierząt (Gość)10.06.2010 13:39

"gosc_inny" napisał(a):
Nie ma akcji (nie mylić z pojedynczymi zabiegami) sterylizacji i kastracji bezdomnych zwierząt i obecnych w schronisku


Tak, bo miłość do zwierząt powinna się przede wszystkim przejawiać w odpowiedzialności za ich życie i zdrowie, a sterylizacja bezdomnych czy schroniskowych zwierząt, to fundament, to podstawa wszelkich innych działań. Samo głaskanie piesków i kotków czy rozpaczanie nad ciężka sytuacją finansową schroniska niczego nie zmieni. W Łodzi UM wydaje bony na sterylizacje każdemu, kto się zgłosi, że chce wysterylizować bezdomne zwierzę!! Są wyłapywane piwniczne koty na sam zabieg kastracji i sterylizacji. Tu nie ma nad czym rozprawiać. Pani prezes powinna "zagonić" swoich niemrawych członków, by zakasali rękawy i działali. Są akcje ogólnopolskie, do których schronisko mogłoby się przyłączyć. U nas obok skostniałego TOZu nie ma żadnej fundacji, która by się porządnie zajęła tematem i stanowiła konkurencję dla TOZu i go mobilizowała do intensywnej pracy. Ludzie różnych fundacji działające na terenie np. Łodzi (piszę o tym mieście, bo znam przykłady) robią wszystko bez żadnego wynagrodzenia (tak działają fundacje), a robią wiele, a TOZ (z tego co mi wiadomo) ma budżet, zarząd TOZu dostaje kasę za swoją pracę i co? Nic, parę konkursów dla dzieci. Tym, to akurat powinni zająć się specjaliści od edukacji - nauczyciele.

00


Przyjaciel zwierząt ~Przyjaciel zwierząt (Gość)10.06.2010 13:49

"prawdziwa-milosniczka-zwierzat" napisał(a):
Nic, parę konkursów dla dzieci. Tym, to akurat powinni zająć się specjaliści od edukacji - nauczyciele.


Już widzę, że nowe schronisko i lepsze warunki dla zwierząt budzą zazdrość. teraz macie chrapkę żeby przejąć schronisko CO? A gdzie byliście przez te wszystkie lata od 1995 r?

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)10.06.2010 14:28

"gosc" napisał(a):
Mam wątpliwości czy dużo się zmieni po przeprowadzce - warunki bytowe - owszem, ale podejście do zarządzania?


Podzielam obawy, że w niedługi czas nowe schronisko też będzie zapuszczone...

00


prawdziwa miłośniczka zwierząt ~prawdziwa miłośniczka zwierząt (Gość)10.06.2010 14:29

"Przyjaciel-zwierzat" napisał(a):
Już widzę, że nowe schronisko i lepsze warunki dla zwierząt budzą zazdrość. teraz macie chrapkę żeby przejąć schronisko CO? A gdzie byliście przez te wszystkie lata od 1995 r?


A co to za teoria spiskowa? Ja nie jestem "wy". Jestem osobą prywatną i nie mam zamiaru niczego przejmować, i na dodatek jestem nauczycielką, więc o edukowaniu (o którym pisałam) mam pojęcie. Wyraziłam tylko swoje zdanie i tyle. Znam wielu wolontariuszy łódzkich fundacji i wiem, jak tam wygląda praca, to jest praca przez duże "P" i bardzo bym chciała czytać i słyszeć w mediach o takiej pracy TOZu widzieć tego efekty. Bo może to ma miejsce, ale piotrkowianie o tym niewiele wiedzą. I chyba nie zaprzeczysz Przyjacielu zwierząt temu co napisałam, że sterylizacja bezdomnych zwierząt to podstawa.

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)10.06.2010 14:33

"Ziutek" napisał(a):
Schronisko jest nowoczesne, bardzo dobrze przystosowane do niesienia pomocy zwierzętom to też powoduje że przypomina On Hotel 5 gwiazdkowy


Przestańcie już z tym schroniskiem na poziomie hotelu pięciogwiazdkowego, bo popadacie w śmieszność. Idźcie do hotelu z pięcioma gwiazdkami i zobaczcie, jaki komfort musi taki obiekt oferować. Pisanie o schronisku dużą literą też jakby nie ma uzasadnienia, nie sądzicie?

00


A to ci mądrala z tego Włostowica ~A to ci mądrala z tego Włostowica (Gość)10.06.2010 14:36

"Piotr-Wlostowic" napisał(a):
Podzielam obawy, że w niedługi czas nowe schronisko też będzie zapuszczone...


Napisz skąd to wiesz. A może jesteś jasnowidzem bo czytając twoje posty odnoszę wrażenie, ze masz patent na wszystko. Dlaczego nie kandydujesz z Lepperem i Komorowskim na Prezydenta RP?

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)10.06.2010 14:40

"Ziutek" napisał(a):
Dźwięki (szczekanie psów) będzie szło w stronę lasu który przy oczyszczalni się znajduje dlatego że tak zostało zaplanowane Schronisko, dlatego mieszkańcy nie powinni mieć przez to problemów.


Owszem, z jednej strony jest ściana lasu. Ale skowyt będzie się niósł hen, daleko. Na kilka kilometrów. Szczególnie dotkliwie wieczorami, nocą i nad ranem. Praw fizyki swymi wpisami nie zmienisz. Mieszkańcy ulic Świerczowskiej i Zalesickiej mają przerąbane!
PS I nie pisz wyrazu "schronisko" wielką literą, bo niby z jakiej racji? Wiem, że to ważne dla Ciebie, ale nie przesadzaj. I to wbrew zasadom ortografii.

Komentarz był edytowany przez autora: 10.06.2010 14:42

00


zz ~zz (Gość)10.06.2010 14:44

"Piotr-Wlostowic" napisał(a):
Owszem, z jednej strony jest ściana lasu. Ale skowyt będzie się niósł hen, daleko. Na kilka kilometrów. Szczególnie dotkliwie wieczorami, nocą i nad ranem. Praw fizyki swymi wpisami nie zmienisz. Mieszkańcy ulic Świerczowskiej i Zalesickiej mają przerąbane!


Tylko, że obawiam się, że to jest problem nie do rozwiązania, bo schronisko gdzieś być musi. Ja osobiście wolałbym mieć w pobliżu schronisko niż wysypisko czy trasę szybkiego ruchu.

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat