Nie no to zmuszona jestem wyrazić podziw dla jego inwencji twórczej. Że taki błyskotliwy jest, to ja naprawdę nie wiedziałam. Ale, że z nim nie rozmawiam, to mu nie powinszuję tej pomysłowości. Niech żyje w błogiej nieświadomości.

00

Aaamen!

00

czytanie ze zrozumieniem: w Łodzi sterylizacja za bony jest przeznaczona dla zwierząt, które nie posiadają właściciela, tj. dla karmicieli, fundacji zajmujących się kastrowaniem bezdomnych zwierząt itp.

00

Pan Włostowic wzbudza wielkie emocje. :) Proponuję założyć o nim osobny wątek na forum. ;))
Tu natomiast mamy wyrażać swoje opinie na temat schroniska. Mnie osobiście bardzo cieszy, że te biedne zwierzęta upolowane do tej pory na łańcuchu, stojące na otwartym klepisku lub w błocie nareszcie będą miały w miarę godne warunki. Piszę "w miarę", bo nic nie zastąpi im prawdziwego domu i opieki właściciela. Zastanówcie się czasem ludziska nad tym, co tu jest tak żywo opisywane w dyskusji, gdy pójdziecie na niedzielny targ kupować "rasowego persa czy owczarka" z pseudo hodowli sprzedawanego z kartonu!!!

00

Dobrze użytkowniku o nicku prawdziwa miłośniczka zwierząt. Jednak nie zmienia to tego że oczerniasz Schronisko i jego pracowników bezpodstawnie. Z tego co pisałaś nie jesteś z Piotrkowa więc nie sądze byś wiedziała jaka jest tu sytuacja.

00

Może o edukacji w swoim przedmiocie masz pojęcie jednak czy masz pojęcie o edukowaniu uczniów z zakresu dobrostanu zwierząt pewien nie jestem, aby edukować z zakresu dobrostanu zwierząt należy znać się na tym czyli znać Ustawę o Ochronię Zwierząt i miec głowę pełną pomysłów jak takowymi lekcjami zainteresować dzieci.

00

Cóż poradzić?
Norwid za życia też nie był rozumiany.
A po śmierci jego twórczość została zapomniana.
Na nowo odkrył ją dopiero w okresie Młodej Polski Zenon Przesmycki (ps.Miriam).
Po raz wtóry Norwid zaistniał w świadomości masowego odbiorcy w latach 60. i 70. XX wieku, dzięki Czesławowi Niemenowi, który w niepowtarzalny sposób zaśpiewał wiele utworów Norwida do skomponowanej przez siebie muzyki.
Dobranoc.

00

A czy tym nie może się zająć Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, bo straż miejska, gdy zwracam jej na to uwagę, to twierdzi, że nie może nic zrobić (?!?) Obłęd. Raz zapytałem sprzedającego dlaczego psy, które sprzedaje nie mają wody, to domyślacie się jaka była odpowiedź: "s....j". Może właśnie TOZ mógłby zmobilizować policję i straż?

00

Taką sprawę należało zgłosić do odpowiedniej organizacji w naszym mieście tj: TOZ lub Młodzieżowe Koło Przyjaciół Zwierząt działające przy TOZ.
Nikt nie jest w stanie samemu wiedzieć co dzieje się w całym mieście.

00

Dziękuje Ci za miłe słowa. Widze że także kochasz zwierzęta i ich los nie jest Ci obojętny. Ja takżę Cię pozdrawiam.

00