metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
strzelba strzelbaranga18.01.2014 13:49

"mol" napisał(a):
molranga
17 godzin temu, 20:45
Do tych czerwonych twarzy przydałby się jeszcze czerwony krawat.


Bordowy byłby lepszy :D

10


epikiller ~epikiller (Gość)18.01.2014 14:48

"Splacajacy" napisał(a):
Czy z 49 województwami planuje się zaciągnięcie lichwiarskiego kredytu z zachodu, żeby sobie pożyć, jak w latach 70-tych? Do dziś młodzi muszą spłacać hulanki tamtego pokolenia.

Powiedział co wiedział. Po raz pierwszy i ostatni Spłacałeś(bo już nie spłacasz) coś sensownego. Gdyby nie lata 70-te polski nie było by już na mapie. To właśnie wtedy powstała ostatnia polska huta,kopalnia, elektrownia,stocznia itd...

00


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)18.01.2014 21:58

Dupokracja ma to do siebie, że każda opcja polityczna próbuje znaleźć poparcie u jak największej ilości wyborców. Dlatego swoje obiecanki kieruje do dużych grup społecznych, np. emerytów, rencistów, rolników czy "ludziów pracy". Obiecanka musi odzwierciedlać pragnienia przedstawicieli grup docelowych. Pomysł przywrócenia poprzedniego podziału administracyjnego to po prostu "puszczenie oczka" do mieszkańców 33 miast, które utraciły status miast wojewódzkich. SLD wie, że przekonanie choćby części mieszkańców tychże miast może oznaczać wzrost poparcia w wyborach nawet o kilka punktów procentowych, a to przekłada się bezpośrednio na zakres władzy i dostęp do koryta. Ta zasada jest prosta jak konstrukcja cepa.
Sam uważam, że ostatnia reforma administracyjna była nieprzemyślana, wprowadzana w pośpiechu i zwyczajnie spieprzona. Nowe zasady podziału pieniędzy można było zorganizować bez tej reformy - czyli w układzie dotychczasowych 49 województw. Ktoś jednak miał interes, by wprowadzić twór pośredni - powiat, dzięki czemu zrobiło się miejsce dla kolejnych urzędników, czyli dla obsadzenia stołków swoimi ludźmi. Taka prawda...
SLD dobrze wie, że obecnie nie ma szans na przywrócenie starego podziału administracyjnego, ale chwyci się każdego pomysłu, który pomoże im zwiększyć poparcie w wyborach. Tu nie chodzi tylko o SLD - każda partia będzie robiła to samo, wkrótce się zacznie festiwal obiecanek. I tylko o to chodzi - wyborcy mają krótką pamięć, można im w kółko to samo obiecywać, a politycy o tym wiedzą i to wykorzystują.
Ja tam wiem, której partii udzielę swojego poparcia - na pewno nie będzie to SLD, pomimo tego, że chciałbym większego prestiżu dla Piotrkowa.

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat