Żeby zmienić ten projekt S12 w teren inwestycyjny to trzeba już dzisiaj wytyczyć równoległe miejskie ulice od zjazdów wzdłuż planowanej trasy aby faktycznie był do niej dostęp. Skomasować sąsiadujące grunty i uzbroić ... to będzie teren inwestycyjny. Na razie to ja widzę wkoło S12 łąkę, na której ani produkcji (brak zjazdów) ani mieszkań nie będzie (smród, hałas). Zero perspektywicznego myślenia w mieście. Duży inwestor potrzebuje dużej połaci uzbrojonego terenu, nas stać tylko na pomniejsze hurtownie, ewentualnie jakiś market lub stację benzynową.
On nie wie, jemu tylko
Takie pojęcie mają "fahofcy" w UM, że zaplanowali w studium drogę przez staw w Lesie Belzackim oraz 2 równolegle drogi dwujezdniowe w polach na zachód od ul. Roosevelta: http://img837.imageshack.us/img837/4156/studiumwronia.jpg[cytat="ogladacz"]zjeść posiłek w przylegających do trasy barach, restauracjach, a może i zwiedzić Piotrków
Przy drodze ekspresowej nie ma żadnych barów, tylko Miejsca Obsługo Podróżnych.
skoro wariant niebieski bedzie korzystny dla rozowju miasta, to gdzie plan rozowju miasta? Ile Piotrkow ma ziemi w Specjalnej Strefie Ekonomicznej? Co robie w tej sprwie zeby mieć więcej niż 1 ha? jaka inwestycja miłaby sie zmiescic na działce wielkości boiska do pilki nożnej? Radomsko stworzyło działki inwestycyjne W Specjalnej strefie Ekonomicznej i przyciagneli inwestorow, stworzono kilka tysiecy miejsc pracy. U nas Hearing stworzył przedsiębiorstwo i zwrocił sie o stworzenie SSE na jego terenie. a Miasto co zrobiło dla mieszakńców? podniosło podatki...
Droga ekspresowa – droga publiczna o ograniczonej dostępności, przeznaczona wyłącznie do ruchu pojazdów samochodowych, wyposażona w jedną lub dwie jezdnie, posiadająca wielopoziomowe skrzyżowania z przecinającymi ją innymi drogami transportu lądowego i wodnego, z dopuszczeniem wyjątkowo jednopoziomowych skrzyżowań z drogami publicznymi. Wyposażona jest w urządzenia obsługi podróżnych, pojazdów i przesyłek, przeznaczone wyłącznie dla użytkowników drogi.
Krótko mówiąc droga ekspresowa różni się od autostrady tym tylko, że dopuszcza się wyjątkowo drogę jednojezdniową i skrzyżowania jednopoziomowe z drogani publicznymi. Gdzie te bary i restauracje? A do Piotrkowa nie jest trudno trafić, aby go zwiedzić, nasze miasto jest dobrze skomunikowane z resztą Polski. Aby miasto się rozwijało należy je promować wszelkimi środkami, lecz nasze władze ten temat przerasta zupełnie. Władzom rozwijają się ich kieszenie, domy i rodziny. A mieszkańcom rozwijają się noże w kieszeniach. Co do S12. Proszę spojrzeć nieco poza naszą zagrodę, na Łódź. Tam też planowana jest obwodnica składająca się z autostrad A1 i A2 oraz dróg S8 (naszym kosztem, tak na marginesie) i S14. Czy któraś z nich przechodzi przez teren Łodzi? CZy to oznacza, że Łódź nie będzie się rozwijać? Trochę dalej - Wrocław. Obwodnice A8 i planowana wschodnia obwodnica miasta. Położone z dala od miasta (może z wyjątkiem odcinka obok stadionu). Czy Wrocław przez to przestał się rozwijać?
Dlaczego wariant pomarańczowy jest be? Jest optymalny, moim zdaniem dla Piotrkowa, bo biegnący wzdłuż jego południowej granicy, nie odstrasza inwestorów (już ich widzę przy obecnej polityce UM) i nie przeszkadzający mieszkańcom. Tylko jest jeden mankament - trzeba by samemu wybudować południowo-wschodni odcinek obwodnicy śródmiejskiej Piotrkowa, nie wystarczyłoby "podpiąć się" pod inwestycję centralną i głośno trąbić o własnym sukcesie i operatywności, w czym obecne władze Piotrkowa są mistrzem na skalę światową.
Jeżeli chodzi o rozwój Łodzi to akurat widzę od lat jak stara się jak tylko można naciągnąć wszystkie inwestycje komunikacyjne jak najbliżej miasta (drogi, kolej). Doprowadzono do tego, że A2 została naciągnięta jak tylko można w kierunku południowym. Jadąc z Poznania do Warszawy trzeba przejechać prawie przez Łódź, bo przez Emilię, Słowik. Oczywiście dalej się nie dało, bo tereny są zbyt zabudowane. A tak niedawno przecież w Łodzi modernizowano drogę Nr1 przebiegającą przez centrum (Al. Włokniarzy) i to na koszt budżetu centralnego, a nie kasy miasta. Optujmy za wariantem pomarańczowym to gmina Rozprza i Sulejów się ucieszy napewno, bo pieniądze ewentualnych inwestorów wpływać będą do ich kasy. A Piotrków? Pozostanie na uboczu jako nikomu niepotrzebne miasteczko, bez przemysłu, bez turystów, bez handlu i usług, stopniowo się wyludniające, ale za to bez zakłócających błogi sen pojazdów.
Jak sie w pierwszej kadencji kupuje ziemię w planowanym korytarzu drogowym, to w drugiej kadencji robi się wszystko, żeby została wykupiona przez GddkiA. A nie jakieś brednie o rozwoju miasta. Kto oglądał film "Wesele" to wie o co chodzi.
A która władza w Polsce liczy się z ludźmi?
Chyba tylko przed wyborami, gdy potrzebne są głosy.
Później ma wszystkich głęboko w ... bo:
Film cudowny a jakże w nim prawda ujęta :)))
No ta wypowiedź jest kwintesencją wszystkich tych, nic nie wnoszących wypowiedzi, które w wielu słowach mówią o potrzebie wielkiego rozwoju miasta, strasząc ekspresówką i jednocześnie nie proponują ŻADNEJ alternatywy dla tych terenów. Zupełnie jakbym polityka słuchał, który najbardziej cierpi z tego powodu, że obecna władza zapunktuje. I nieważne że zamiast wywalać pieniądze z naszych kieszeni możemy mieć inwestycje za grube miliony i za darmo, nieważne, że do budżetu miasta w perspektywie lat popłynie gruba kasa z podatków od nieruchomości, a kasa będzie potrzebna na spłatę długów i albo zapłacą inwestorzy albo my w podatku od deszczu, powietrza i bigosu na święta. Nieistotne dla niektórych jest to, że obecnie nie mamy miejsca w granicach na żadne strefy inwestycyjne i z tego naszego super położenia komunikacyjnego korzystają głównie gminy ościenne ważne żeby dużo gadać i żeby czasem ktoś na tym nie skorzystał.
No właśnie w Łodzi i A1 i S14 będzie przechodzić bardzo blisko osiedli.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!