Szkoda, że policja nie zainteresuje się tymi ogródkami, jak pijani rodzice siedzą do późnych godzin nocnych z małymi dziećmi w wózkach, próbując je uspokoić. Ale cóż najważniejszy jest dochód ze sprzedaży alkoholu. I jeszcze te krzyki pijanych gości wracających do domu.
Mam nadzieje, że właściciel oliwki będzie miał twoje danie tam gdzie ja mam. :P Nie podoba się? Wyprowadź się. Ja w swoim życiu mieszkałem w ponad 10 mieszkaniach w całej Polsce. Nudzą mnie ludzie którzy potrafią tylko narzekać.
Zarób sobie i kup mieszkanie gdzie indziej. Nie zamierzam utrzymywać roszczeniowców z moich podatków. Nie podoba się to wypad.
Byłem kilka razy i nie widziałem ani jednej osoby z wózkiem.
Wreszcie jest życie na Rynku Starego Miasta, tak jak w W-wie, Wrocławiu, Krakowie...Bardzo się z tego cieszę :)
masz racje Dag, sa ludzie co potrafią tylko narzekać. Woleli pewnie te zapuszczone uliczki, szare, brudne kamienice i pełne gacie gdy przechodziło się starowarszawską.
Nie zauważyłeś,że dużo młodych ludzi studiuje w dużych aglomeracjach? nasze miasto nie może równać się z Warszawą,Krakowem czy Łodzią gdzie są renomowane Uniwersytety i bardzo często ukończywszy studia,zostają tam na zawsze i nie dziwię się bo duże miasta bardzo wciągają.Ludzie mniej wykształceni natomiast wyjeżdżają do innych państw za łatwym i szybkim zarobkiem i dzieje się tak samo w Radomiu,Skierniewicach,Kaliszu,Bełchatowie itd. i nie jest to winna żadnego Prezydenta,mamy wolny wybór.Ci co tak ,,wieszają psy,, niech ruszą swoje cztery litery i pojadą zobaczyć jak jest gdzie indziej,może to przyczyni się trochę do zmiany małomiasteczkowych poglądów.
Od kiedy to żuli stać na knajpy?Nic się nie działo było źle,teraz mamy gdzie wyjść też źle,może po Focusie chodzić i w fast foodach siedzieć? ,,Jak nie kijem,to pałeczką,,malkontentom nigdy się nie dogodzi.
"Wydaję się, że piotrkowska Starówka wreszcie, po latach posuchy, zaczęła spełniać swoją funkcję i przyciągać ludzi".
WYDAJĘ SIĘ... ? TU NIE MA CO SIĘ WYDAWAĆ, TAK JEST:)
Miło wyjść i usiąść na Rynku. Doceniają to również moi znajomi, którzy odwiedzają Piotrków. Piotrkowski Rynek ma naprawdę fajny klimat.
'Myślę, że społeczeństwo Piotrkowa nie jest jeszcze do końca przygotowane na przebywanie w pubach, bo po pierwsze kojarzy się to z dużym wydatkiem, a po drugie nie mamy takiego przyzwyczajenia, żeby przyjść do pubu na jedno piwo, posiedzieć i porozmawiać, niekoniecznie trzeba wydawać od razu dużą sumę pieniędzy i się upijać".
-----> czesc mieszkancow woli obraz piotrkowa z fimow i stanie z faszkami w ciemnej bramie.
-----> ja wole napic sie herbatki w milym i czystym miejscu ( a takim miejscem stal sie nasz rynek)
Ach tak? to może postawimy na Krzywdzie? gdzie Matusewicz wyrąbał kostkę jak z kamieniołomów? Nie da się po tym przejść na obcasach bo buty obdarte,to pewne.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!