Gdyby polski rząd nie r...ł polskiej motoryzacji, a reszty nie sprzedał - to polski rolnik kupił by polski ciągnik i polskie maszyny.
PS
Zapewne ty jeździsz polskim samochodem i tankujesz na Łukoil.
Czyli tak na oko jak rolnikowi jest źle to powinien iść do miasta na magazyny żeby mieć gorzej? Rolnikom nie chodzi o dotacje, bo jakby rolnik zarabiał na tym co robi, to by nie potrzebował dopłat. Do tego nie każdy brał od Unii kasę na rozwój. A Ci co brali musieli brać kredyty, a teraz nie mogą ich spłacić. Z polskim rolnictwem będzie jak z przemysłem: najpierw doinwestować, zadłużyć, potem bankructwo i prywaciarz lub Niemiec za grosze kupi.
Do wszystkich mieszczuchów.W jakim to wielkim mieście te pańcie i waćpanowie mieszkają,bo jak widzę to dużo słomy z butów wychodzi.Forma w jakiej obrażacie,słownictwo pozostawia dużo do myślenia.A nie mówiła Mamusia ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz. Czego się Jaś nie nauczył to Jan nie umie i nie ma roboty .Nawet rolnik teraz musi coś umieć, bo technika poszła do przodu.Jak się skończą dotacje jeszcze będziecie im się kłaniać bo rolnik się wyżywi,a kitu w oknach brak.Pofolgujcie i nie obrażajcie rolników. Ja też mieszkam w mieście ale bardzo lubię iść na targ do rolnika i kupić jabłko , ziemniaczki,czy jajeczka i życzę im zdrowia szczególnie zimą.Wam też życzę zdrowia no i tej pracy z dotacjami.
A kto pani broni - można kupić albo wydzierżawić ziemię. Decydując się na dziecko trzeba mieć świadomość, że to kosztuje, a nie liczyć na zasiłki i że praca sama zapuka do drzwi. Poza tym dziecko ma też ojca ( którego matka wybiera dobrowolnie i świadomie ) , który powinien pomagać w wychowaniu i utrzymaniu.
Cena żywca w skupie średnio 3.1-3.8 za kg a sama słonina w sklepie kosztuje 6-7 zł nie mówiąc o schabie, karkówce ... dla przykładu
Za granicami rynek jest stabilny, import jest tańszy. Nie protestuj rolniku moim kosztem, ja ci nie utrudniam życia i powtarzam. Zrób prawdziwy protest, nie produkuj idź na magazyny czy na kasę do marketu, zobaczysz, że będzie ci się żyło lepiej. A jak import zdrożeje, to wy Polscy rolnicy/biznesmeni cen też nie opuścicie, więc niech mnie rżnie obcy a nie "swój". A co na to PSL to już wiemy. Gratulacje.
Szkoda, że mój tata nie jest starostą, zrobiłby mnie zastępcą jakiegoś wójta.
mógłbym zostawić rolnictwo i udawać cwaniaka. Co nam pomoże starosta Cubała?, chyba tyle samo co jego syn Cubała zastępca wójta i tyle co ten radny co mu miejsce zwolnili.
PSL to zdrada.
Skoro mają pretensję do handlowców i pośredników to czy ktoś rolnikom broni łączyć się w grupy producenckie i otworzyć masarnię i swoje sklepiki po miastach i sprzedawać w tej cenie ? Mogliby nawet być tańsi i przejmować rynek wykluczając w ten sposób hipermarkety, a jednocześnie tworzyliby miejsca pracy np. dla innych członków swoich rodzin. Jadam czasami wędlinę zrobioną na wsi i mogę powiedzieć, że gdyby z takim towarem wystartowali to nikt nie kupiłby tego z marketu.
Gdzie od kupienia zywca do sprzedazy?
Zywiec-uboj-oczyszczenie-masarnia-sklep badz magazyny-sklep
A nie kazdy ma dopłaty do paliwa jak wy? I kazdy cos musi na tym zarobic!!!
Kiedyś tez ludzie mieszkali na wsi, tez uprawiali ziemię i hodowali zwierzęta. Jest tylko jedna różnica - swoją pracę wykonywali ręcznie ( nie mieli maszyn ), nie mieli dotacji unijnych i nie strajkowali.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!