no i jak w tym artykule niektórzy gadają tu jak po narkotykach ale i również bez prawa jazdy, i nie mam tu na myśli Piotra Włostowica

00

I bardzo źle!!! Demokracja to taka"du..kracja".Menelek spod budki z piwem może swoim głosem przegłosować profesora Uniwersytetu.Wieczny bezrobotny żąda !!! coraz większej opieki socjalnej,rolnik błaga żeby nie likwidować KRUS-u,ZUS kradnie pieniądze a Rząd ma wszystkich w d.. i robi swoje.A gdy od tego wszystkiego człowiek nabawi się wrzodów to okazuje się że lekarz w państwowym szpitalu bez kasy nie ruszy nawet nogą,nie mówiąc o głowie.Taka ta du...kracja!!!!

00

Tu akurat Korwin Mikke ma rację.
Prawie nam wmówiono, że to najlepszy ustrój.
A inni - trochę spuszczają z tonu mówiąc, że "wprawdzie doskonały ustrój to nie jest, ale jak dotąd, nie wymyślono niczego lepszego."
Najgorsze w demokracji jest to (co podnoszone jest fałszywie jako główna zaleta), że sprawy rozstrzyga się wolą większości (głosowanie, referendum, plebiscyt).
A przecież równocześnie wiadomo, że to całkowita nieprawda, że "większość ma rację".
Większość nigdy nie ma racji.
Rację ma mniejszość, w dodatku - nikła mniejszość.
Rację mają osoby, których głos na tyle jest niewielki, że nie mają oni wpływu na bieg wypadków.
Historia pokazuje na setkach przykładów, że tłumy chciały tak, a ktoś jeden, może kilka osób - inaczej. I okazywało się, że to ci z nielicznych mieli rację.
Dziś za przeżytek uważa się poglądy tych, że sprawiedliwszym mechanizmem społecznym była jednak monarchia. Pod warunkiem wszakże, że rządzili mądrzy i sprawiedliwi królowie.
To źle zabrzmi, wiem. Ale tłuszcza, tłum, gawiedź - nigdy nie może mieć racji.
Rządzić powinny i brać za to odpowiedzialność przed narodem i Bogiem, osoby mądre, wykształcone, oświecone, wyrobione, doświadczone, niezłomne, nieprzekupne, nieprzejednane, z autorytetem, z charyzmą i dodać trzeba koniecznie - patrioci.
Ale na początku XXI wieku taki pogląd to utopia. A nawet - śmieszność.
Peja rządzi. Love Parade rządzi. Dopalacze rządzą. Rychy, Miry i Zbychy rządzą. A pederaści muszą wywalczyć prawo do wychowywania w swym związku dzieci. A jeszcze potem - możliwość ślubu z psem albo kozą!
PS Zapomniałem zupełnie! I jeszcze to, dla kompletu:
http://tiny.pl/h75rx

00

a skad wiecie ze on jechal po marysce a nie po dopalaczach?
staranowal woz policyjny wielkie mi co.Debila za takie rzeczy zamknac powinki a nie !!!!

00

Piotrze no chyba ta akcja na woodstocku lepiej żeby była niz jej nie było .a kto wie moze Twoja córka obecna albo przyszła tam pojedzie i będziesz sie cieszył ze wnuka nie masz .

00

- bo uchodziła z tego auta słodkawa woń palącego się jointa

00