Bilety podrożały podatki w górę miasto powoli droższe niż Łódź. ... gratuluję wyborcom

11

No cóż radni komunikacja miejska nie jeżdżą więc co im tam .

41

Myślę że przy uwolnieniu rynku i przyznaniu koncesji kilku firmom jak również ustabilizowanie rozkładu jazdy, tras przejazdu i ich luźna modyfikacja okresowa szyta na miarę potrzeb większości mieszkańców przez te firmy rozwiązała by problem. Można by też wprowadzić minimalne wymogi odpowiednie dla taboru (klimatyzacja, pojazdy spełniające wymagania emisji spalin). Po tym prostym zabiegu znika z budżetowego obcieczenia rocznego 15 mln w ciągu kilku miesięcy. Rynek zweryfikuje ceny za przejazd i płace dla kierowców. To takie proste.

11

Nie korzystać z MZK i sprawa zostanie rozwiązana.

63

Pani z telefonem...poezja

40

Na sesji hmmm panowie ok w miarę elegancko... choć metek nie widziałam.... ale panie Wójcik, Tera i czarna mama to totalny brak estetyki.... moim zdaniem.... Marlena ok ale trzeba wypełniacza... czemu nie zmienia tematu z tego miasta trzeba uciekać choćby na GAPĘ

00

Czy szanowne mzk może w koncu zrobic porzadek z elektronicznymi wyswietlaczami na przystankach? Wyswietlanie rozkładu absolutnie mija sie z celem poniewaz nigdy niewiadomo czy bus juz byl czy dopiero bedzie. Moze lokalizatory gps w pojazdach i informacja na przystankach za ile minut ma byc dany autobus?

72

Piotrkowianie kolejny raz zrobieni w bambuko .
Podwyżka podatków o nieruchomości.
Podwyżka ceny wody i ścieków.
Podwyżka biletów MZK.
Podwyżka za ciepło miejskie.
Marazm tego miasta mnie przeraża .

82

ja tez napisałem niewygodny komentarz i go nie ma lojjj

41

http://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35137,24415678,miasto-podzielilo-pieniadze-na-sport-w-lodzi-zmienily-sie-kryteria.html
Władze Łodzi przeznaczą w pierwszym półroczu 2019 roku ponad 5 mln zł na wsparcie udziału drużyn ligowych. Wcześniej były to pieniądze na promocję, ale taki sposób zakwestionowała NIK, dlatego teraz nazywa się to wsparciem klubów ligowych.
Miasto zdecydowało też, że pomoc dla klubów będzie uzależniona od ich budżetów, żeby uniknąć sytuacji, że dla jednej drużyny 200 tys. do 10 proc. wydatków, a dla innej – 80 proc. W ubiegłym roku dotacja nie mogła przekraczać 60 proc., w tym 50 proc., zaś docelowo ma być jeszcze o dziesięć procent niższa. Odpowiadający za sport wiceprezydent Tomasz Trela tłumaczył stopniowe obniżanie progu tym, żeby kluby mogły się przygotować. Dlatego na razie kwoty są nieoficjalne, bo nie wszystkie łódzkie zespoły spełniają to kryterium.

31