metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
mieszkaniec mieszkaniecranga14.10.2014 20:36

Dodać do ustawy informację, że oprócz zameldowania muszą być spełnione dodatkowo warunki:
- na radnego może startować osoba zamieszkująca dane miasto przez nieprzerwany okres co najmniej 10 lat;
- na urząd prezydenta od co najmniej 2 pokoleń (osoba ubiegająca się na urząd i jego rodzice);
- osoba ubiegająca się o urząd wyższy lub równy od radnego nie może przez okres co najmniej lat 5 sprawować zarządów nad jakąkolwiek spółką miejską.
Takie same zasady dać dla prezydenta państwa i posłów z tym że wymagania zwiększyć dwukrotnie (tj. co najmniej 20 lat dla posła i 4 pokoleń dla prezydenta). No ale kto by wałki potem robił przy wyborach (szczególnie jak żaden kandydat na wyższe stanowiska w państwie nie mógłby zasiadać w żadnych spółkach publicznych przez okres przed wyborem i w czasie piastowania stanowiska).

80


piotrkow_tryb ~piotrkow_tryb (Gość)14.10.2014 21:11

"OVK" napisał(a):
pismo będzie wysłane,mogę to tu obiecać.

Możesz skan pisma zamieścić w komentarzu?

21


OVK ~OVK (Gość)14.10.2014 22:12

"piotrkow_tryb" napisał(a):
Możesz skan pisma zamieścić w komentarzu?


nie moge,i nie będą wchodził z tobą w zbędną polemike.

30


płakam ze śmienia ~płakam ze śmienia (Gość)15.10.2014 09:36

"mieszkaniec" napisał(a):
zwiększyć dwukrotnie (tj. co najmniej 20 lat dla posła i 4 pokoleń dla prezydenta).


Czasami się zdarza, że kiedy ktoś się rozpędzi w naprawianiu świata, to przestaje myśleć. W takim Wrocławiu albo innym Szczecinie prezydentem miasta mógłby zostać Hans albo inny Jurgen, ale nie mógłby Polak którego rodzice zostali tam przeflancowani w bydlęcym wagonie.
W przypadku prezydenta kraju chodziło o zamieszkanie od czterech pokoleń w Warszawie, czy w Berlinie, Wiedniu albo Petersburgu?

10


podatki ~podatki (Gość)15.10.2014 10:47

Najlepiej zameldować się w mieście w którym się kandyduje na tydzień przed wpisem na listę wyborczą... wtedy to jesteś piotrkowianin od pokoleń... kochający to miasto... moje miasto. W końcu chociaż podatki będą spływać do gminy Piotrków (miejmy nadzieję) jako że mieszkają (hihihi) ... bo kocham to miasto.

50


ee ~ee (Gość)15.10.2014 14:28

"ja" napisał(a):
Panie radny Dziemdziora czas zadziałać i zgłosić naruszenie prawa a nie tylko kłapać językiem, pokaż pan j..a i przywal Chojniakowi z grubej rury jest okazja rozgonić to towarzystwo.Gdyby to naprawdę było niezgodne z prawem to listy Pana Chojniaka się rozsypią.


Niech cię głowa nie boli. Już inni to robią.

31


wejdą czy nie wejdą ~wejdą czy nie wejdą (Gość)15.10.2014 14:33

Nie do PKW w W-wie a do MKW w Piotrkowie. Aż strach się bać, jak takie pismo dostanie sie w ręce zastępcy przewodniczącego MKW Marka Krawczyńskiego pełnomocnika prezydenta Piotrkowa ds Rozwiązywania Problemów Alkoholowych której członkiem jest także kandydat Razem dla Piotrkowa Krzysztofa Chojniaka na radnego rady miasta Piotrkowa mieszkaniec Gajkowic dyrektor OSIR Leszek Heinzel.

40


sklave sklaveranga15.10.2014 14:35

A czy to ważne skąd będzie radny, prezydent miasta, wójt. Ważne żeby powiedział dość tym mafijnym układom dość nonszalancji i beztroski nadszedł czas na rozliczenia poprzedników. Ale tego jeszcze żaden kandydat nie mówi nawet nie ma tego w zamyśle. Czyli od nowa Polska Ludowa dla sprawujących władzę czekoladki dla nas wyższe podatki.
Więcej na: http://sklave.manifo.com/smieszne-zdjecia

60


wyborca ~wyborca (Gość)15.10.2014 16:00

D...kracja to taki ustrój w którym banda cwaniaków może zrobić ze społeczeństwem co zechce, wmawiając mu jednocześnie, że ma jakiś wpływ na na wybór i na sprawowanie władzy przez wybrańców. Poczucie bezkarności cwaniaczków jest tak ogromne , że mogą sobie pozwolić nawet na jawne okazanie pogardy swoim wyborcom.
Czego wyraźny przykład mamy powyżej.

40


mieszkaniec mieszkaniecranga15.10.2014 18:19

"plakam-ze-smienia" napisał(a):
W takim Wrocławiu albo innym Szczecinie prezydentem miasta mógłby zostać Hans albo inny Jurgen, ale nie mógłby Polak którego rodzice zostali tam przeflancowani w bydlęcym wagonie.

A teraz to niby nie może? Dwa pokolenia to nie tak dużo - przecież ojciec kandydata mógł mieszkać w mieście 10 lat, a kandydat od początku swojego istnienia i by było ok, na pewno lepiej niż teraz (melduje się w mieście kandydat na prezydenta specjalnie dla posady, a często mieszka gdzie indziej).

"plakam-ze-smienia" napisał(a):
W przypadku prezydenta kraju chodziło o zamieszkanie od czterech pokoleń w Warszawie, czy w Berlinie, Wiedniu albo Petersburgu?

chodziło o zamieszkiwanie od 4 pokoleń w kraju którego prezydentem chce się zostać - czyli w Polsce. Nie chodzi o obywatelstwo kandydata bo to można sobie nawet kupić (za odprowadzenie pokaźnego podatku, czy też za wybitne działania na rzecz narodu).

"sklave" napisał(a):
A czy to ważne skąd będzie radny, prezydent miasta, wójt.

Oczywiście, że nieważne. Dla mnie mógłby nim zostać nawet rodowity przyjezdny Niemiec nie mówiący po polsku byle by wypełniał swoje zobowiązania wyborcze i pomagał w rozwoju miasta i mieszkańców. To że proponuję wprowadzić obostrzenia do ustawy to dlatego, że już jest obecnie zatrzęsienie machlojek związanych z kandydatami na stołek (obojętnie jaki)i nie widać ich końca. Nawet nie chodzi o rozliczanie poprzedników, ale odsunięcie ich tylko od jakiejkolwiek biurkowej funkcji społecznej.

31


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat