To mi nowość wystarczy przez kilka wiosek przejechać i widać wałęsające się stada psów gonią wszystko co się rusza i nikt z tym nic nie robi. Nie raz rozszarpały zająca czy zadusiły młodą sarnę. Kiedyś blisko drogi leżała kilka dni i nikt się nie zainteresował . Znieczulica i tyle ludzi opanowała
A co piesek też chce pojesc mieska przed świętami a nie tylko kłusownicy
Psy ktore biegaja po ulicy zwirki i parkowej oraz przyleglych uliczkach naleza do wlascicieli tam mieszkajacych domkow,nie sa to uciekinierzy ze schroniska.Agresja jest takze w kierunku ludzi,i takie przypadki trwaja od ponad roku w tamtym rejonie.Osobiscie widzialam jak owczarek przewrocil dziecko na rowerku i uciek.Zgloszenia sa przyjmowane przez straz,ale skutecznosci brak i psy biegajace mozna tam spotkac. Nalezy wylapac i do schroniska,a jak komus zalezy to sie sam zglosi po zwierzaka i zaplaci konsekwencje nie pilnowania.
Oczipować psy i po problemie. Te niczyje złapać i do schroniska . Szkoda cierpienia tych zwierząt.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!