Bardzo dobrze, że na pikiecie były dzieci, przynajmniej obala się w ten sposób mit, że dzieci przeżywają jakieś wstrząsy po ogladaniu plakatów. Brawo Brawo!!!
Czas i miejsce pikiety , którą firmuje p.Heinzel jest nie na miejscu .Uważam ,że każdy ma prawo do podjęcia takiej czy innej decyzji i jest to jego osobista sprawa . Pan Heinzel ma dużo szczęścia w życiu bo jego dzieci są zdrowe , ale są w naszym kraju rodziny , które posiadają dzieci z różnymi dysfunkcjami , a państwo oraz władza lokalna im nie pomaga .Co one mają wtedy zrobić ? Nie wszyscy w Piotrkowie zarabiają takie pieniądze jak w/w pan , że nie muszą martwić się o byt swojej !
Bzdury , aborcja w Polsce jest legalna bo...jesteśmy w Unii i każda małolata bogata jedzie ze Szczecina do Niemiec na aborcję, a biedny tylko nie ma wyjścia i zabija dzieci narodzone albo wyrzuca na śmietnik - to jest skutek głupich decyzji rządu . Jesteśmy w Unii i niedługo nie będziemy się sprzeczać tylko zastosujemy się do unijnych dyrektyw . Dziwi mnie tylko fakt że ludzie nie prostaccy wydawałoby się myślący stanęli z takim banerem , gdzie tu Policja która pozwoliła na publiczne propagowanie takich zdjęć?
Kapitalna akcja, w końcu ktoś ma odwagę powiedzieć prawdę o aborcji. Nikt nie jest gorszy dlatego, że jest niepełnosprawny, czy poczęty w wyniku gwałtu.
Zamiast maglowania naokoło i po kątach - tu pokazanie wprost co to jest aborcja. A że myślenie, rozsądek i prawda boi co niektórych? Cóż, medialne pranie mózgu daje się we znaki.
Ja uważam że aborcja powinna być legalna, jednakże nie refundowana przez NFZ (chyba że zagraża życiu kobiety). Każdy powinien sam decydować wedle własnego sumienia. Tyle w temacie w tym kraju jest dużo więcej problemów niż aborcja która jest i będzie.
A p. Heinzel skoro tak bardzo lubi płody to może wesprze już narodzone dzieci które są bite katowane gwałcone itp. Zajmijmy sie żyjącymi dziećmi a nie płodem.
Chciałem panu Heinzlowi delikatnie przypomnieć, że w miejscach gdzie protestuje pojawiają się rodzice z małymi dziećmi. Takie widoki jakie prezentuje na transparentach dla małych dzieci mogą być mega szokiem a w najdelikatniejszym wydaniu, co najmniej sprawą trudną do wyjaśnienia małemu dziecku. Czy zdaje pan sobie sprawę z tego co pan robi ? Kto w ogóle daje temu człowiekowi pozwolenia do pokazywania takich drastycznych treści w publicznych miejscach ? Treści można opatrzeć mniej drastycznymi widokami.
państwo i tak przyklaskuje na ZABIJANIE nie refundując leków ratujących życie przez co umiera wiele dzieci.... i np ja. ale ja mam 20 lat i świat ma to w dupie bo woli się zajmować ratowaniem życia nienarodzonych, niech zajmą się tymi co już się urodzili i umierają! wiele małych dzieci ma np raka - neuroblastome w zaawansowanym stadium w Polsce dzieci nie mają wielkich szans na przeżycie, w ogóle tutaj refundowane są terapię których za granicą już się nie stosuje. Ogólnie nie jestem za aborcją no może w niektórych przypadkach ale decyzje pozostawiłabym rodzicom... niech potem oni walczą z wyrzutami sumienia, przecież tabletkę dzień po i tak już zalegalizowali... więc najpierw proponuję się zająć tymi co żyją i umierają przez ten zje**** ustrój a dopiero potem tymi co się jeszcze nie narodzili.
jestem oburzona zachowaniem tych ludzi! taki plakat w okolicach kościoła, dzieci idące do kościoła z liliami, gdzie byli rodzice tych dzieci, dlaczego nie protestowali, taki widok, gdzie służby porządkowe, gdzie policja? przecież ci młodzi ludzie mogą płodzić tych dzieci bez liku jeżeli ich na to stać. I niech się cieszą że mają te dzieci zdrowe. co będzie gdy kolejne urodzi się ułomne? chore? puknijcie się w głowę. mamy wolny kraj i niech każdy robi według własnego sumienia.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!