do piachu
jakie koszty odpadną
Masz racje dokładnie tak myśli i tak chce ustawodawca - Tusk z PO itd....
To o czym mówisz, że młodzi mają wygórowane wymagania finansowe to nie prawda, jeśli chodzi o takie prowincje. Zrozum, że wiele osób wykształconych może nie posiada wiedzy praktycznej, a ich wiedza teoretyczna też nie jest bardzo bogata ale w większości osoby po dobrych szkołach musiały w trakcie studiów wytężyć umysły by się uczyć wielu rzeczy, przedmiotów, które nie miały nic wspólnego z ich kierunkiem studiów. W Polsce studia są multidyscyplinarne zbyt dużo uczą ale tylko po to by taki student dał sobie radę w życiu później. To, że studenci po szkole nie dają sobie rady to kwestia pracodawców, którzy po pierwsze sami uczą nowego pracownika po szkole jak należy pracodawcę robić w wała, a po drugie wielu pracodawców sądzi, że jak dadzą ochłap studentowi po szkole to ten będzie się zabijał dla niego by tylko pracodawca miał dobrze. Nie tędy droga Panie kochany. Daj młodemu szansę na rozwój, a sam się przekonasz, że w ciągu kilku miesięcy zyskasz dobrego pracownika. Są osoby, które w mig chwytają wiele rzeczy i nie potrzebują specjalnych szkoleń, kursów by móc wykonywać nowe obowiązki, zadania.
Tutaj też pomijam studentów szkółek niedzielnych, którym rząd zafundował nieuczciwe wykształcenie "płacę, więc wymagam".
Co do jeszcze wymagań finansowych studentów. Zrozum, że na takim za półdupku jakim jest Piotrków Tryb. student tutaj nie ma a) żadnych szans na rozwój (chyba, że po pseudo uniwerku jest), b) nie może wymagać od pracodawcy czegokolwiek tylko godzić się na robienie pracodawcy w wała i pracę za niecałe 1000zł na łapę reszta do kieszeni poza obiegiem skarbowym.
Natomiast student po dobrej szkole np: w stolicy może wymagać warunków pracy i płacy zaczynającej się od kilku tyś w górę.
Klet ma rację. Emeryci na emeryturę. My też chcemy żyć.
Ludzie znam byłego wojskowego co jest emerytem ma 45 lat ma ponad 2 tysie emerytury i pracuje i dorabia sobie kolejne 2 tysie więc ma ponad 4 tysiące na miesiąc a ty zapier.... za marny tysiąc i zdychaj z głodu. Emeryci na emeryturę zróbcie miejsce dla młodych. A jak jest wam mało to miejcie pretensje do tych z ul. Wiejskiej w Warszawie.
Jestem po studiach szukam pracy juz 3 lata dalabym wszystko zebym ja miec i byc nauczycielem nie wazne za jakie pieniadze wazne zeby starczylo na podsawowe potrzeby i robic to co sie kocha i jak czytam teksty nauczycieli ze ciagle im malo to mi sie na wymioty zbiera...jestem za tym aby wszyscy emercyci nie mogli pracowac a jak im malo kasy to mogli wczesniej myslec alb odkladac pieniadze na zycie na emeryturze a nie wydawac na byle co...
Przeczytałem (a raczej - usiłowałem przeczytać) co napisałaś i mam dla ciebie niepomyślną wiadomość: żadna szkoła nie zatrudni cię jako nauczyciela.
Niewykluczone, że twoje marzenie się kiedyś spełni, ale musisz zacząć od opanowania umiejętności pisania na poziomie klasy piątej szkoły podstawowej, a potem przed tobą jeszcze długie lata ciężkiej nauki.
oj długie,długie .....
Chciałbym dożyć tych lat jak ustąpią. Nie mam nadziej, że dożyje tych czasów chociaż mam 24 lata.
Powinni pracować, ale składki płacić normalne od wynagrodzenia tak jakby nie byli na emeryturze a część emerytalna składki przeznaczana na fundusz rezerwy demograficznej, chcą dorobić, proszę bardzo, ale musi się to przyczynić do zwiększenia zasobu gotówki na kolejne pokolenia emerytów! I tak już niedługo będzie przymus pracy do 70 roku życia :-) bo jest nas za mało (nas przed 30-stką).
Jeżeli takowy emeryt pracuje na wikcie państwowym to musi odejść ez dwóch zdań. Jeżeli prowadzi własną DG to może pracować nikt mu tego nie zabroni ale tak jak piszesz płacić musi składkę.
Tak pomarzyć możesz większość z nas ludzi do 30-35 roku nie dożyje do wieku emerytalnego i nie ma co się oszukiwać. Jak dożyjesz to Twoja emerytura może wyniesie 200zł miesięcznie. Dlaczego tak mało, a no dlatego, że dużo ludzi pracuje na umowę zlecenie, więc nie liczą im się lata składkowe do stażu pracy.
Po przejściu na emeryturę i tak będziesz żył na koszt państwa, jeśli będzie je stać na utrzymanie.
Brak pracy to spadek liczby ludności w Polsce, mniej urodzin, mniej uczniów itd.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!