Od czasów prohibicji w Stanach Zjednoczonych, czyli prawie od 100 lat wiadomo, że zakaz lub ograniczenia w sprzedaży alkoholu nie wpływają na spadek jego spożycia a przeciwnie na jego wzrost. Widać tego wykładowca UJK "profesor" Chojniak jeszcze nie wie - może pan dziekan wydeleguje go na jakąś konferencje naukową, to ktoś mu to wyjaśni. Tak, czy inaczej prohibicja była reklamowana przez władze jako jedno z największych osiagnięć prezydenta Chojniaka - miała ona ograniczyć sprzedaż i poprawić bezpieczeństwo. Ostatnie statystyki dowodzą, że prezydent poniósł kompletną klęskę, a że się nie chce do niej przyznać, Magistrat będzie wymyślał idiotyczne wytłumaczenia jak te, że zwiększenie sprzedaży alkoholu związane jest z ruchem turystycznym. Równie dobrze urzędnicy mogli powiedzieć, że sprzedaż alkoholu zwiększyła się, ponieważ w Piotrkowie pojawili się kosmici, którym zabrakło paliwa do statku kosmicznego, więc nie mając wyjścia kupili wielkie ilości polskiej wódki i taniego wina, by wrócić na swojego Marsa. Człowiek w wieku produkcyjnym uśmieje się z tłumaczeń urzędników, ale osobom emerytom wciśnie się wszystko - ludziom, którzy więcej życia mają już za sobą, nie muszą pracować i mają ograniczoną mobilność łatwo wmówić, że w Piotrków odwiedza więcej turystów niż Kraków i Warszawę razem wzięte.
Ile się w Piotrkowie pije to widać po tych małych buteleczkach walających się wszędzie gdzie się nie spojrzy.
A to dzięki tej Matce piotrkowskiej, której nasze miasto się powierzyło i za która nasi radni głosowali....Chroń nas tak dalej :-)
co jak co ale w Piotrkowie to turystów nie widać chyba , że chodzi o osoby co przychodzą z innej części miasta czyli turystyka lokalna uliczna np. mieszkam na Słowackiego , a kupiłem na Wyzwolenia więc jestem turystą. Chyba , że chodzi o turystów z Ukrainy i Indii.
Prosze o komentarze tych mądrali z rad osiedli oraz tego pana specjalistę od uzależnień co się tak pięknie wypowiadał .... żal ...
Swoją drogą ciekawa ocena potencjału turystycznego miasta - nic tylko się urżnąć.
Serio?! Myślicie, że ludzie kupują na z nawiązką alkohol, a potem piją więcej niż by chcieli, bo jest?! Ja nie wierzę, że tyle osób jest tego samego zdania... . Przecież to bzdura, jakaś dziecinada. Poza tym, głównym argumentem przeciwników prohibicji, była obawa przed tzw. pokątnym handlem nielegalnym alkoholem... . A z artykułu wynika, że te obawy się nie potwierdziły. Poza tym jedno słowo... Ukraina... .
Turyści odwiedzający miasto w ruinie (m.inn. Plac Kościuszki z restauracją Europa, ul. Sieradzka, Starowarszawska.Jerozolimska i długo można by wymieniać. Niektórzy uważają, że takiego bałaganu już nigdzie się nie spotyka........
Turyści winni, a może komuniści i złodzieje itd. A my mieszkańcy i wyborcy pisu sami abstynenci.
Pomyślał ktoś, ile by wzrosło spożycie gdyby nie prohibicja? Na logikę, w żyrardowie i sosnowcu prohibicji nie ma a spożycie wzrosło. Ktoś napisał, że Piotrków to nie miasto turystyczne. Owszem. Ale za to magazynów dookoła mnóstwo... . Nikomu nie ubliżając, ale jeśli na SORze w sobotnią noc leży czterech "bez kontaktu", z czego przynajmniej jeden to obywatel Ukrainy... . No to sorry SORy.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!