metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
Piotrkowianin Piotrkowianinranga24.06.2010 10:05

Cytuję:
Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim, Artur Szczegielniak twierdzi jednak, iż nie zauważył, aby po ścieżkach rowerowych chodzili piesi i odwrotnie.

Ten pan generalnie ma problemy ze wzrokiem - nie widzi np. mnóstwa rowerzystów jadących po jezdniach w miejscu, gdzie są ścieżki rowerowe, np. ul. Kostromska, czy al. Piłsudskiego.
Nie widzi również, że na piotrkowskich ścieżkach brakuje wielu przewidzianych prawem przejazdów przez jezdnię dla rowerzystów, chociażby przy ul. Kostromskiej, gdzie na odcinku ok. 50 metrów rowerzysta jadący zgodnie z oznakowaniem musi dwukrotnie zsiadać z roweru, aby przeprowadzić go przez jezdnię: ul. Baczyńskiego i wjazd na parking przy Lidlu.
Wada wzroku Artura Szczegielniaka jest bardzo ciekawa - zauważył bowiem zbyt duży ruch na ul. Reja i na jego wniosek Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wprowadziła tam ruch jednokierunkowy, którego i tak część kierowców zdaje się nie zauważać. Czyżby mieszkał gdzieś w pobliżu i w ten sposób ograniczał ruch pod swoim oknem?
I jeszcze fotka z dedykacją dla niedowidzącego komisarza:
http://img521.imageshack.us/img521/7986/pisudskiegocieka2010030.jpg

00


pieszy ~pieszy (Gość)24.06.2010 10:26

A co z rowerzystami jeżdżącymi bezprawnie po chodnikach gdzie nie ma wyznaczonych ścieżek rowerowych? Nie dziwię się dzieciom, ale dorośli rowerzyści korzystają z chodników jak z jezdni narażając pieszych na uderzenie kierownicą. Jeżdżą slalomem zmuszając pieszych do ustępstwa nie zważając na zwracaną im uwagę. A przecież prawo ruchu drogowego stanowi, że gospodarzem chodnika jest pieszy. Straż miejska nie zwraca na to uwagi a policja to nawet nie zwraca uwagi kiedy rowerzysta przejeżdża rowerem przez przejście na jezdni. Są chodniki ze ścieżkami ale i tam jedni i drudzy nie stosują się do oznakowania pionowego i poziomego. W Piotrkowie brakuje ścieżek rowerowych. Na ul. Piłsudskiego na odcinku od ul. Sienkiewicza do wiaduktu kolejowego po południowej stronie, nie ma w ogóle ścieżki rowerowej. Rowerzyści jeżdżą po chodniku dla pieszych a szczególnie jest to widoczne w dni targowe. Szkoda gadać Piotrków to wiocha. Tyle się o tym mówi od wielu lat i każdy kandydat na prezydenta i kandydaci na radnych obiecują i na obietnicach się kończy przy każdych wyborach.

00


Tartu Tarturanga24.06.2010 10:45

"pieszy" napisał(a):
A co z rowerzystami jeżdżącymi bezprawnie po chodnikach gdzie nie ma wyznaczonych ścieżek rowerowych?


Jeżeli chodnik ma 2 m szerokości to może jechać ustępując pierwszeństwa pieszym .....
Kodeks drogowy polecam ....

00


EP ~EP (Gość)24.06.2010 10:50

W 1993 roku pojechałem do Berlina z rodzicami do wujka który tam studiował, byłem jeszcze wtedy mały. Tam sprawy wyglądały identycznie. Z tego co wujaszek mówił, jedyną metodą walki rowerzystów z pieszymi poruszającymi się po drogach rowerowych, było ich trącanie przy większej prędkości kierownicą.
Fakt, że też czasami stosuję tą metodę jak jadę ścieżką i ktoś idzie na mnie "na czołówkę" i nie schodzi na chodnik.
Jeśli chodzi o kierowców samochodów, kiedyś na "niby rondzie" przejeżdżałem przez ulicę rowerem wyznaczoną ścieżką z sygnalizacją dla rowerzystów, a Pani jadąca Renault Clio po prostu mnie potrąciła, bo uznała, że skoro nie idzie pieszy to może jechać gdyż nie wiedziała ze tam można przejechać rowerem przez jezdnię. uciekła, na szczęście piesi zapamiętali nr tablic i znalazła się Pani prokurator z Piaseczna (znajomość prawa :D) po chwili zdecydowała, że przyjmie mandat po telefonie do kolegi :)

00


pieszy ~pieszy (Gość)24.06.2010 10:59

"Tartu" napisał(a):
Jeżeli chodnik ma 2 m szerokości to może jechać ustępując pierwszeństwa pieszym .....
Kodeks drogowy polecam ....


Dlatego o tym napisałem. Szerokość chodnika na ul. Piłsudskiego po południowej stronie jest co najmniej 2 m podobnie jak po stronie północnej. Z tą różnicą, że tam jest ścieżka rowerowa a tu nie ma. W dni targowe przechodzi tamtędy dużo ludzi i nie może być tak, że pieszy musi uciekać przed rowerzystą dlatego że nie ma ścieżki rowerowej. Na chodniku też wolno parkować jeżeli oznakowanie pionowe tego nie zabrania o ile szerokość chodnika dla pieszych wynosi co najmniej 1,5 m. Lecz, jeżeli gdy jest duże natężenie ruchu pieszych i pojazd utrudnia pieszym przechodzenie to też nie wolno parkować.

00


Tartu Tarturanga24.06.2010 11:08

"pieszy" napisał(a):
na ul. Piłsudskiego


Jeśli jest ścieżka na tej ulicy to nie mogą rowery jechać bo ścieżka jest !!!

00


pieszy ~pieszy (Gość)24.06.2010 11:24

"Tartu" napisał(a):
Jeśli jest ścieżka na tej ulicy to nie mogą rowery jechać bo ścieżka jest !!!


To jest dwupasmówka.

00


Frodo_pgr ~Frodo_pgr (Gość)24.06.2010 11:25

"często zdarza mi się iść ścieżką rowerową, bo po prostu nie zwracam uwagi na to, że nią idę. Nigdy Straż Miejska, ani policja nie zwróciła mi za to uwagi - mówi młoda kobieta."
Właśnie. piotrkowska SM i policja są na to ślepe. Podobnie jak na fakt parkowania samochodów na ścieżkach rowerowych. Przejeżdżają obojętnie obok, nie zwracając uwagi na takie wykroczenie.
Co do sprawy pieszych na ścieżkach i rowerzystów na chodnikach. Ja osobiście tam gdzie nie ma ścieżki jadę ulicą, natomiast jeśli jest ścieżka to korzystam z niej. Często mi się zdarza, że piesi idą po ścieżce rowerowej. Gdy uprzejmie zwracam im uwagę, że idą po ścieżce część z nich przeprasza i schodzi na chodnik, inni się tylko głupkowato uśmiechają, zdarzają się też osoby, które mnie po prostu wyzywają i są to najczęściej starsze panie idące z pieskiem lub wnusiem. Następnym razem chyba zatrzymam taką osobę i zadzwonię po policję. Chociaż zdaję sobie sprawę, że policja czy też straż miejska pojawią się po 20-30 minutach i nie podejmą żadnych, zdecydowanych działań. I jeszcze sprawa stosunku kierowców do rowerzystów. Nie jest on niestety najlepszy. Chociaż odnoszę wrażenie, że ostatnio pozytywnie się on zmienia.

00


praworządny ~praworządny (Gość)24.06.2010 12:16

Lubię rowery i kolarstwo. Podkreslam to na wstepie, żeby nie było, że się czepiam. Jednak to co robia rowerzyści na chodnikach jest nie do zaakceptowania. Jazda po dwóch, a nawet po trzech obok siebie po chodnikach i również po jezdni, przejeżdżanie przez przejścia dla pieszych zamiast przeprowadzanie rowerów, jazda dorosłych powyżej 13 lat po chodnikach zamiast po jezdni...itd.itp. jest nagminne i nie karalne przez S.M. i policję. Jak idzie kaleka o lasce lub inwalida na wózku czy kobieta z dzieckiem w wózku to są bez szans w zetknięciu z rowerzystami, którzy na nich pokrzykują lub dzwonią. Plaga. Przewidywałem, że tak będzie już na początku lat 90, kiedy tego rodzaju procedery dwukółkowców zaczęły się mnożyć i teraz mamy tego efekty i owoce. Więcej mandatów i pouczeń da być może efekty.

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga24.06.2010 12:32

"Frodo_pgr" napisał(a):
Właśnie. piotrkowska SM i policja są na to ślepe. Podobnie jak na fakt parkowania samochodów na ścieżkach rowerowych. Przejeżdżają obojętnie obok, nie zwracając uwagi na takie wykroczenie.

Piotrkowska strasz śmieszna reaguje na wykroczenia dopiero po telefonicznym zgłoszeniu. Co ciekawe, ze 2 czy 3 razy strasznik odbierający telefon zażądał mojego imienia i nazwiska.

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat