Oczywiście masz rację. A oto kilka przykładów tego co zrobił:
http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/artykul/367426,przebudowa-ulicy-sikorskiego-wypadla-z-planow,id,t.html
Tyle, to znaczy ile???
Bo wychodzi na to, żem złośliwa, niewidoma i na dodatek głucha. Jednym słowem receptory zmysłowe mam do wymiany. I bynajmniej nie jestem w tym swoim upośledzeniu osamotniona.
Wzorem Kleta proszę wymień te dokonania, wyrwij mnie z matni niewiedzy i ślepoty, a obiecuję zwalczyć tę swoją złośliwość. To jak? Umowa stoi?
---
Hahahahaha na Ciebie Piotrkowianin jak zwykle można liczyć :)
odnowiona wieża ciśnień i fontanna,stadion Concordia,kryte korty tenisowe, Focus Mall,internet bezprzewodowy na terenie miasta, budynki TBS, dużo środków zdobytych z UE,imprezy kulturalne na wysokim poziomie, traktat wielu kultur ciąg dalszy, stara octownia, areszt nowoczesne galerie, nowe wodociagi to tylko niektore to czy malo
Zawyżonym kosztem o 50-60 procent. Swoją drogą, nikt się tym nie interesuje, ciekawe. Poza tym, czy Chojniak czy Wojniak, każdy by podjął decyzję o obmalowaniu tego szkaradztwa, wynoszonego przez niektórych do symbolu miasta Piotrkowa Trybunalskiego. Symbolu nadal notorycznie obsikiwanego i obsrywanego w obiektywnie kamer monitoringu.
Schrzaniony projekt, brzydka, wadliwie wykonana, z nietrwałych materiałów, fuszera na całego, ciągle w awariach, publiczny i bezpłatny basen kąpielowy (bajoro) dla bachorów z patologicznych "rodzin" i pływadełko dla psiarni. Plus: dobrze komponuje się z okoliczną architekturą kubańską (Hawana). Wstyd w środku miasta.
Błędy projektowe, fuszerka wykonawcza, opisywane szczegółowo. Żenujący akcent końcowy - pozostawione ogrodzenie ze starej siaty, obmazane tylko farbą. Szczyt wszystkiego.
Jakie korty? Może czegoś nie wiem.
Dobrze Ty się czujesz? Chojniak palcem w bucie nie kiwnął w tej sprawie. Prywatna zagraniczna inwestycja w FATALNYM MIEJSCU usytuowana. Chojniak tyle ma wspólnego z tym hangarem, że przed wyborami poobstawiał go swoimi podobiznami a'la Mao Tse-tung, sugerując ciemnym masom wyborczym, że to on wybudował im ten nowojorski pałac. Zresztą, skuteczny zabieg. Ale jak widać po moim wpisie, nie dla wszystkich.
Srernet! Na jakim terenie miasta? Na tych 67 kilometrach kwadratowych? Czy na Krzywdzie i w Rynku Trybunalskim? Bo jeżeli na Krzywdzie i w Rynku Trybunalskim, to idź z laptopem i spróbuj się zalogować do sieci. Knot. Atrapa.
Chyba antybudynki. Wykonawstwo urągające sztuce budowlanej. Po zakosztowaniu komfortu wielu lokatorów zwiało już z tych dziadowskich (i niebotycznie drogich) mieszkań, a kolejni na gwałt szukają możliwości pożegnania się z mieszkaniem w "nowych" blokach TBS. Najgorsze zaś dziadostwo - Sulejowska/Działkowa.
Karygodnie mało. A te, co pozyskano, źle wydano. Odpicowano elewację biblioteki na zasadzie przypudrowania syfilisu. Grunt, to dobry PR i woda z mózgu gotowa.
Ani jednej na wysokim poziomie. Bo chyba nie Trybunały? Oferta kulturalna w mieście - dno. Tysiąc razy żywsze było życie kulturalne w Piotrkowie przed II wojną, a nawet w XIX wieku.
A więc traktat powiadasz? Ten o "O wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia"? Bo chyba nie masz na myśli pacykowania kamienic od wewnątrz kompletnie zrujnowanych. Bo chyba nie masz na myśli obszczymurka i kosteczki ułożonej na starówce, podczas gdy ta kosteczka zostanie zupełnie zdewastowana, gdy (kiedyś to się stanie), wjedzie tam ciężki sprzęt budowlany podczas generalnych remontów rozpadających się kamieniczek albo w celu rozbiórki tychże, jeśli z remontem zwlekać się będzie kolejne lata.
Prywatny biznes ta octownia. Poza zasięgiem Chojniaka. Przetrzyj oczy.
Prywatny biznes ten areszt i te nowoczesne galerie. Także poza zasięgiem Chojniaka. Przetrzyj oczy ponownie.
Zardzewiała infrastruktura wodno-kanalizacyjna sprzed II wojny. W niektórych miejscach odcinkami rur po prostu nie ma.
Szkoda. Trzeba już było wszystko wymienić. Byłby komplet.
Nie tylko "mało". Nic!
Przecież ula napisała, że kryte więc ich nie widać. To korty podziemne tylko dla wybrańców. Dla reszty jest lodowisko, po którym niekiedy ślizga się pan prezydent. :-)
Areszt? Już jeden prezydent zwiedzał areszt. Czyżby teraz drugi chciał się tam dostać? Oj ula, ula, czy Ty jesteś jedną z rzeszy aktywnych pracownic magistratu?
To chyba ten balon, w który Chojniak zrobił ok. 16100 mieszkańców: http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/artykul/650012,piotrkow-hala-balonowa-nad-kortami,id,t.html .
Bambuko to gra, której reguły są graczom niejasne, zmieniane w jej trakcie.
W pot. wyrażeniu "zrobić kogoś w bambuko" - oszukać kogoś, ośmieszyć.
Rozum, czujesz tę subtelną różnicę?
Tak teraz czuję.:-)
No i przecież właśnie taka jest też gra tego pana. Bambuko.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!