magister od fikołków .psia jego mać.i na łapę 2,500 zł

13

W obronie kierownika Kaczmarka
Radosław Kaczmarek, kierownik Referatu Edukacji w piotrkowskim magistracie, nie jest od tego, żeby cokolwiek myśleć, wiedzieć i robić. On tam jest od tego:
http://www.epiotrkow.pl/news/K.-Chojniak-zainaugurowal-kampanie-wyborcza,5497

20

Ale... Tak naprawdę, to nie masz żadnych środków przymusu... Szef daleko i nie ma komu podać ręki...

11

Nie bez kozery jest zatem powiedzenie "zarobiony jak nauczyciel wf-u"

21

w-f...koszmarne wspomnienia każdy bez wyjątku musiał wykonywać te same ćwiczenia obojętnie czy miał do tego predyspozycję czy nie . Albo biegać wkoło parku całe 45 min. Albo rzucona piłka i grajcie . Mój wymarzony w-f....ćwiczenia i owszem ale na ile ktoś może, lekcje z tańcem, aerobik, nauka pływania, gry (szachy, podstawy gier karcianych) , łyżwy, a nie tylko piłka......nic te lekcje nie dają jak widać podczas meczy. Oj..chyba przesadziłam w marzeniach. A może gdzieś tak jest?????

31

Czytając Wasze komentarze odnoszę wrażenie, że w szkołach nauczyciele w-f są jedynymi pracownikami a Wy na ich podstawie wyrabiacie sobie zdanie na temat pracy pozostałych nauczycieli. FAKT wuefista nie ma ciężkiej pracy ale są jeszcze zawody, w których kompletnie nic się nie robi (np. polityk, urzędnik, prezydent) a zarabia się więcej niż nauczyciel.
Moje zajęcia z w-fu też często odbywały się według schematu "mata-grajta" mimo to nie mogliśmy się doczekać żeby sobie "za haratać w gałę" i nikt zwolnień lekarskich nie przynosił". Jak się komuś nie chce ruszać to najlepszy nauczyciel nic nie wskóra.
Praca wefisty nie jest zbyt ciężka ale nie można tego powiedzieć o innych nauczycielach. Jeśli ktoś uważa inaczej to nich sobie przygotuje jakiś dowolny temat i niech referuje go przez 45 minut przed rodziną (takie doświadczenie) zanim zarzuci nauczycielom że mają lekką pracę.

11

N0 tak biedaczki dorabiają po godzinach, tzn po 18 godzinach , a wykazują w badaniu że wtedy przygotowują się do lekcji ha ha ha uczciwy...Pan nauczyciel

30

A po co męczyć się z jakąś gimnastyką,skoro można rzucić piłkę odgwizdać początek i koniec jakieś gry,spojrzeć na zegarek...o mineły trzy godzinki pora do domciu,na działeczkę,do galerii,po co się przemęczać i tak dnióweczka w kieszonce,patologia w polskiej szkole kwitnie na całego.

30

idąc dalej tym tropem , skoro ani v-ce prezydent ani kierownik ref. edukacji nie są fachowcami w tej dziedzinie to dlaczego kierują piotrkowską oświatą /???

20