Wielu nauczycieli w-fu wydaje uczniom polecenia, aby pograli sobie w kosza lub piłkę i idą do kanciapy na kawę. Nawet nie zademonstrują jak się robi różne ćwiczenia, nie przedstawią zasad gry w piłkę czy obowiązujących w innych dyscyplinach, a taką wiedzę, też powinni przekazywać, bo nie każdy uczeń się na tym zna. Poza tym jak widzę spasionego nauczyciela od w-fu to widać, że on nie ćwiczy. Jaki przykład daje on uczniom? Gdyby się bardziej angażował, więcej pokazywał, dokładnie przeprowadzał lekcje to by nie był taki spasiony, bo sam zażywałby ruchu.
Dokładnie! Pracują tam bez zmian te same od 15-20 lat kadry nauczycielskie, żadnych nowych twarzy z aktualną wiedzą! Znajomości i oszczędności. Po co przyjąć na zastępstwo, lepiej rozdzielić godziny po tych pracownikach, których już mamy. Lepiej szkoły likwidować i ściskać uczniów, po co zrobić mniejsze klasy, ale bardziej efektywne. Jest rozporządzenie ministerialne, że w każdej szkole ma być terapeuta pedagogiczny. W której podstawówce piotrkowskiej jest pedagog terapeuta i pedagog szkolny? A nie pani pedagog od wszystkiego mająca lat 50+.
Najpopularniejszy przedmiot na wuefie? MATA!
Nauczyciel rzuca piłkę i mówi - mata i grajta.
Emerytura może być albo wysika albo niska. Ale że przyjemna to dowiedziałem się teraz. Tobie też życzę przyjemnej emerytury. Napisz dokąd wyjechałeś z Piotrkowa expiotrkowianinie - Chyba nie na wieś?
jasteś ślepy/a i głuchy/a , przecież wszyscy o tym w szkołach wiedzą
idąc dalej tym tropem , skoro ani v-ce prezydent ani kierownik ref. edukacji nie są fachowcami w tej dziedzinie to dlaczego kieruja piotrkowską oswiata
A Ty jak idziesz do lekarza, to do takiego świeżo po studiach, "z aktualną wiedzą", czy raczej do takiego z doświadczeniem, najchętniej 50+?
Jak ja chodziłem w szkole podstawowej na wf to nauczyciel PRACOWAŁ a nie stał i się patrzył jak te biedne dzieci biegają. Najpierw było sprawdzenie lity obecności a później fachowa ROZGRZEWKA.Dopiero później nauczyciel prowadził aktywnie naukę gry w moim przypadku była to piłka ręczna.Omawiał jak zrobić blokadę ,aby wolny zawodnik ze skrzydła mógł wejść nie kryty i strzelić bramkę ,jak ustawić strefę.On po prostu ciężko z młodzieżą pracował. A teraz sporadycznie widzę przebranego w dres nauczyciela sportu.Władze szkolne,ale i te powyżej szkoły powinny przyjrzeć się kto jest zatrudniany jako nauczyciel wf,bo większego lenistwa niż ci pseudo nauczyciele od wuefu nie widziałem.
Że tak się dzieje na lekcjach WF to nie tylko wina nauczycieli ale brak nadzoru nad ich pracą - ...przecież to tylko WF... , takie jest zdanie dyrektorów szkół i Kuratorium Oświaty. Nauczyciele WF nie sprawdzają żadnych "kartkówek" a za zajęcie pozalekcyjne żądają kasy, efekty ich pracy są widoczne wystarczy popatrzeć na wyniki polskiego sportu.
U mojego syna jest tak: pan wuefista rzuca piłkę oraz hasło macie - grajcie. Chłopaki zadowoleni, a wuefista jeszcze bardziej. Staje na górce, żeby tuman kurzu spod nóg grających go nie zabrudził i najczęściej ucina sobie pogawędkę z przygodnym rozmówcą. Jak jest chłodno lub mżawka, wchodzi pod daszek na piętrze, skąd też widzi ganiające towarzystwo. Po czterdziestu minutach grubym basem pada komenda KOOOONIEC!!! I zgraja spoconych i brudnych dzieciaków oraz znudzony pan wuefista kierują się do budynku szkoły. Naprawdę ciężkie jest życie nauczyciela. Przecież on tak robi przez trzy godziny lekcyjne (45 min.) dziennie. Dopiero wtedy zmęczony idzie do domu.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!