ePiotrkow napisał:

Wkrótce będzie tam będzie pustynia. A ptactwo przeniesie się do parku Belzackiego przy MZDiK. Opanujcie się ludzie, co wy robicie. Niszczycie przyrodę pod byle pretekstem.
Jeżeli nie będzie drzew, nie będzie również ptactwa. A jeżeli nie będzie ptactwa i owadów to w ciągu 5 lat nie będzie na świecie ludzi. Tak informuje Animal Planet.
Pogratulować urzędasom z MZDiK i Starostwa Powiatowego.

00

Irbis napisał:

Wczoraj 11.03.2010 przed południem. Byłem przy tym i przyglądałem się czy te drzewa były spróchniałe. Były to zupełnie zdrowe drzewa. Fotka to potwierdza. Tylko, że nikt nie karczuje tych pozostałości które rzekomo przeszkadzały pieszym. Ja myślę, że komuś wpływowemu zabrakło opału do kominka, bo przeciętny zjadacz chleba ogrzewa się przy kaloryferach albo przy piecu kaflowym. W 2009 r w audycji strefy fm kierownik MZDiK Majsak (wcześniej naczelnik ochrony środowiska w urzędzie miasta zwolniony przez Matusewicza)zapowiadał wojnę z topolami. I dopiął swego.

00

Brak słów... Nie wiem o czym myślą ci, którzy decydują się na takie akcje. Każde szanujące się miasto dba o zieleń i dba o drzewa, także te starsze ale dające zieleń! Rosły tyle lat i nagle ciach... Żenada, że aż na wymioty się zbiera.

00

KIEDY wycięto te drzewa???
Od końca lutego jest to niedozwolone.
Jak widać prywatna wojna MZDiK z topolami trwa!
Ciekawe, że wycinka akurat obok Mc Donalda, jak przedtem NIEPOTRZEBNE wycięcie jabłoni ozdobnych przed Fokusem.
Czy znów platany "ufunduje" McDonald????
Czy mamy Miejski Zarząd Dróg, Drzew i PRYWATNEJ REKLAMY???

00

co to sa te platany ??

00

Szkoda drzew ale topole to naprawde bardzo kruche i łamliwe drzewa - jak są burze silniejsze wiatry -- często się łamią i stwarzają ogromne zagrożenie.

00

Obecne tłumaczeni jest trochę lepsze niż to, gdy wycinali kilkanaście drzew (jak nie kilkadziesiąt) przy FOCUS, twierdząc, że spadające liście zagrażają bezpieczeństwu rowerzystów i pieszych, bowiem są one śliskie. A wystarczyło, aby odpowiednia osoba wywiązywała sie ze swojego obowiązku i je sprzątała. Ale cóż,

00

Jestem przeciwko wycinaniu drzew ale topola + wiatr w mieście to zagrożenie dla wszystkiego co znajduje się w promieniu 100 m. a estetyki wcale. Platany wyglądać będą o wiele wiele lepiej.

00

Nawiedzonym pseudoekologom nasze stanowcze NIE!
To jakieś szaleńcze lobby...
Jakoś nikt nie komentuje,że będą w to miejsce zasadzone nowe drzewa...Kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem...?
A może tą energię spożytkować na ochronę nowo zasadzonych drzew przed debilami/wandalami i przed obszczywaniem przez występujące w nadmiarze pieski...?
Proponuję także refleksję nad faktem,że były to drzewa chore,uszkodzone...Może by tak sobie wyobrazić zmiażdżony urwanym konarem wózek dziecięcy...
Ludzie! Myślcie, to nie boli...

00

P51: Jakie chore? Zobacz na zdjęciu albo na pozostałych po wycince pniach! Topola ma to do siebie, że wymaga pielęgnacji i wycinania uschniętych konarów. Niestety, łatwiej jest wyciąć całe drzewo, niż zadawać sobie trud oznakowania latem konarów, które są uschnięte. A jaką masz gwarancję, że te nowo posadzone drzewa się przyjmą, a nie uschną od sypanej na drogi soli i podlewania psim moczem?

00