Oj niedomyślny jesteś, dojeżdża do Sulejowa i łapie stopa do Opoczna.

00

A radny Załoga myśli - Sama woda,uuuu ciekawe co na to Wietold?

00

No, a sporawo, naprawdę sporawo jej potrzeba na wieloletnie już finansowanie sportu w Piotrkowie.
Ale panowie sportowcy i panie sportsmenki, panowie trenerzy i panowie działacze, ciągnący tę ciężką kaskę naaaader ochoczo, jakoś cokolwiek niechętnie do lokalu wyborczego, w niedzielę człapią. Choćby z czystej przyzwoitości się nie przejdą.
Jeden ze znanych piotrkowskich zawodników powiedział o niedzieli wyborczej szczerze: No, nie poszłem zagłosować, trenerze, bo deszcz padał...
PS Ale ja tu o jakiejś kasce, może niepotrzebnie? Może tobie o kask chodziło?!

00

Wszyscy kandydaci na prezydenta zgodnie zapowiadają, że chcą dobra wyborców. Wyborcy zaś zaczęli skrzętnie ukrywac swoje dobra.

00

Za komuny władza deprawowała ludzi. Teraz do władzy dochodzą już uformowane kadry.

00

Własno-widz, a co ty taki sportowiec nagle się zrobiłeś?.

00

Oj, niedoinformowany jesteś. Nigdy się z Piotrkowa nie wyprowadzał. Ma tu mieszkanie. W Łodzi ma mieszkanie. I dom w Opocznie. Taki poseł na sejm, w Warszawie cały tydzień siedzi albo i dłużej. W domu jest gościem.
Poza tym, kto dzisiaj zabiera na stopa? Chyba jakiś straceniec. Jeżeli zabierasz to taką w okolicach osiemnastki. To każdy zabiera.

00

Cześć Jego Pamięci!
Dobranoc

00

Nikt nie wysławi w mowie śmiertelnika.
Jeżeli jutro ten świat ma się zwalić
I w proch się rozwiać w pierwotnym przestworzu
Godny jest przecież, bym go dzisiaj chwalił
I wielbił pieśnią, za to, że przez chwilę
Istniał zmierzch, ranek i ziemia, i morze
"Silmarilion" Tolkien

00

Lumbago mnie pogięło i ćwiczę, żeby się nie dać.
Zaraz napiszesz - słusznie - że w ogóle, mnie pogięło.
Dlatego, tym bardziej - ćwiczę!

00