metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
Aman Amanranga22.04.2011 15:08

"Kalina-Mastalerz" napisał(a):
Kara powinna być za dewastowanie i inne karygodne występki.Ale ta kara powinna być odpowiednia i dotkliwa a nie cielesna. Tu przyznaje racje kara dotkliwa i odczuwalna-

Jaką karę byś zaproponowała. Ale taką wykonalną i dotkliwą. Taką, żeby zrozumieli i już nigdy tego nie zrobili.

"Kalina-Mastalerz" napisał(a):
To jest rozwiązanie, albo by naprawiali z własnych funduszy , wtedy zapamiętali by do końca życia - swoja głupotę i to, że cudzego mienia się nie niszczy.

Podejrzewam, że tacy nie mają funduszy, no może na piwo lub wino co jest ich jedyną rozrywką. No powiedzmy jeszcze, że dewastacja po takim winie może być uprzyjemnieniem dnia. Nie licz, że będą mieli z czego zapłacić. A jak nie będą mieli z czego zapłacić to państwo wsadzi ich do więzienia czy aresztu i wtedy Ty będziesz płaciła na nich.

00


Kalina Mastalerz ~Kalina Mastalerz (Gość)22.04.2011 15:33

Art. 288. § 1. Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
(wystarczy poczytać kodeks karny, albo go trochę znać)
****Pozdrawiam Wszystkich i Wesołych świat.

Komentarz był edytowany przez autora: 22.04.2011 15:38

00


klet ~klet (Gość)22.04.2011 16:33

"Kalina-Mastalerz" napisał(a):
Art. 288. § 1. Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
(wystarczy poczytać kodeks karny, albo go trochę znać)


Wszystko pięknie Nam przedstawiłaś tylko co to ma do rzeczy ?
1) Policja nic nie wykryje, gdyż dłubie w nosie lub żre obiadki w restauracjach/knajpach.
2) 3mc do 5 lat gdzie i za co ?! Jak już coś to skończy się w najgorszym wypadku na zawiasach lub grzywnie, której wysokość będzie z 2-5 razy mniejsza niż koszta naprawy szkód.
3) Dlaczego z moich podatków mam utrzymywać sędziego, który musi zajmować się takim sprawami. Kara z marszu 500 godzin prac społecznych i tyle. Dlaczego mają ich skazać na więzienie i ja mam jeszcze na tych debili łożyć kasę ?
Czy mi państwo sponsoruje wakacje i to nawet te 2 tygodniowe ? NIE nie sponsoruje mi ich. To ja muszę na nich każdego dnia łożyć drakońskie podatki.
Kara sprawiedliwa ? Śmiech mnie ogarnia i tyle. Przylać pałą jak za dobrych lat PRL-u, gdzie jest MO ? Gdzie są pały sprężynowe ?
Wsadzić gości w Nyssana i wywieź w las w kierunku Koła i tam rozumu uczyć.

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)22.04.2011 17:29

"Kalina-Mastalerz" napisał(a):
Art. 288. § 1. Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.


Dziękujemy. Udało Ci się nas rozśmieszyć.

"Kalina-Mastalerz" napisał(a):
(wystarczy poczytać kodeks karny, albo go trochę znać)


Dziękujemy. Czytać umiemy, kodeks znamy bardziej niż trochę.

"Kalina-Mastalerz" napisał(a):
****Pozdrawiam Wszystkich i Wesołych świat.


Dziękujemy. Pozdrawiamy również Ciebie i Wesołych Świąt.

00


Kalina Mastalerz ~Kalina Mastalerz (Gość)22.04.2011 21:24

więc Wesołych Świat i mokrego dyngusa..

00


Marcin Majewski ~Marcin Majewski (Gość)22.04.2011 21:30

"Piotr-Wlostowic" napisał(a):
Czytać umiemy


Umiejętność składania liter to jeszcze nie umiejętność czytania Panie Larecki.

00


Kalina Mastalerz ~Kalina Mastalerz (Gość)22.04.2011 21:45


A jeśli umiemy to nie dywagujmy czegoś ponad sobą, chyba, ze wola przetwania samca jest ponad przeciętnośc...

Komentarz był edytowany przez autora: 22.04.2011 21:47

00


Marcin Majewski ~Marcin Majewski (Gość)22.04.2011 21:51

"Kalina-Mastalerz" napisał(a):
wola przetwania samca jest ponad przeciętnośc...


W przypadku Pana Lareckiego to nie wola przetrwania samca tylko koniunkturalizm i odgrywanie wciąż tej samej roli - rzecznika Marka Mazura i Andrzeja Pola pod przykrywką troski o dobro wspólne.

00


Końyoon Która Li Zm ~Końyoon Która Li Zm (Gość)22.04.2011 22:01

"Marcin-Majewski" napisał(a):
W przypadku Pana Lareckiego to nie wola przetrwania samca tylko koniunkturalizm i odgrywanie wciąż tej samej roli - rzecznika Marka Mazura i Andrzeja Pola pod przykrywką troski o dobro wspólne.


oraz rzecznika thrashmetalowego Megadeth i Fernando Lugo prezydenta Paragwaju także pod przykrywką troski o dobro wspólne.

00


Kalina Mastalerz ~Kalina Mastalerz (Gość)22.04.2011 22:03

"Marcin-Majewski" napisał(a):
to nie wola przetrwania samca tylko koniunkturalizm

ale pytanie czy zrobi karierę? Bo jeśli to jest ten pan " nie jestem wróżka ale kariery, w tych krótkich spodenkach mu nie wróżę"
http://larecki.blog.onet.pl/

Komentarz był edytowany przez autora: 22.04.2011 22:10

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat