O, jak nisko upadłeś człowiecze ale możesz się jeszcze podnieść.
Warunki: Spowiedź szczera, skrucha i żal za grzechy, dobra pokuta, mocne przyrzeczenie poprawy, naprawienie krzywd, włosiany wór pokutny na czerep, szufelka popiołu, przeterminowane suchary wojskowe, woda z zapomnianego hydrantu i na kolana! Odpust zupełny! Alleluja i do przodu!

00

Co tu się dziwić dewastacji boisk, gdzie nie ma stróża. Jak na osiedlach widać poniszczone ławeczki, zdewastowane place zabaw itp. Jaką mamy kulturę,takie mamy obejścia...

00

Taka prawda!!!
A obrażanie Włostowica w tak bezpardonowy sposób nie dość że jest po prostu niesmaczne , to i na dodatek zaczyna pachnieć "zgniłym powielkanocnym dzbukiem". Amen

00

Panie Pawle, jeśli zagląda Pan na forum,
proszę przyjąć pozdrowienia i wyrazy sympatii. Z pewnością wielu forowiczów podpisałoby się pod taką deklaracją. Cenię Pana za inteligencję i szlachetne ludzkie odruchy. To jest najistotniejsze. Proszę się nie przejmować tymi niegodziwymi komentarzami i dalej robić swoje - to co Pan uważa za słuszne.Lepszych dni!

00

ja to myślę, że na Wierzejach to mieszka trochę wieśniaków - jak jesteście takie kozaki to zapiszcie się na zapasy

00

Żeby się zapisać to trzeba potrafić pisać i czytać. No i trochę inwencji.... też potrzeba. A młotowstwo..... co? Ano nic, dłubie w nosie , pije jabola i chce komuś dać w kinola.......
Bleki - przestań o tych zapasach!!!:)))))

00

Cyt. „Paweł Larecki, dziennikarz oddziału „DŁ” w Piotrkowie, wydeptywał ścieżki po sklepach, żeby dały coś rodakom na początek. Pralka, lodówka, telewizor, szkło. Jego żona wzięła na siebie kredyt na segment, a Miskiewiczowie jej spłacali. Raisa do dziś jest najbardziej zadowolona z tego segmentu”.
(Dziennik Łódzki, 16-17maja 1998 r., str.18; Kraj)

Również ode mnie p. Pawle.
Mirs

00

Myślę (jak go znam), że jest ponad to, co tu powypisywał ten Misiu. Nie ta kategoria, nie ten tonaż. Pozdrówka

00