metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
zniesmaczona ~zniesmaczona (Gość)02.08.2011 22:46

To prawda,że krucho u nas z basenami, ale przechodząc obok fontanny i patrząc na tę rozbrykaną bandę dzieciaków skaczącą, wrzeszczącą niby na placu zabaw złość w człowieku się zbiera. Chciałoby się usiąść w spokoju popatrzeć na tryskającą wodę a tu jej prawie nie widać! Straż miejska powinna interweniować. Tam gdzie potrzeba to ich nie ma.

00


Tartu Tarturanga02.08.2011 22:56

"zniesmaczona" napisał(a):
Chciałoby się usiąść w spokoju popatrzeć na tryskającą wodę


W Focusie zawsze mozna :)

00


Monisia ~Monisia (Gość)02.08.2011 23:15

i weźcie i zmieńcie ten głupi tytuł
Fontanna to nie basen!
bo jak nie basen skoro basen
kąpią się czy się nie kąpią
no to basen a nie fontanna
co za ludzie

00


marek oczywiście ~marek oczywiście (Gość)02.08.2011 23:36

Czy koło fontanny jest tabliczka: w wodzie znajdują się szkodliwe dla zdrowia środki chemiczne przeciwko powstawaniu glonów? Jeśli nie ma, to uważam, że właściciel fontanny jest odpowiedzialny za zdrowie osób korzystających z jej uroków. Skąd niby rodzice bądź dzieci mogą wiedzieć, że ta woda jest trująca?
Z drugiej strony myślę, że fontanna powinna wręcz zapraszać do korzystania z jej atrakcji w pełni tego słowa znaczeniu. Projektant musiał wiedzieć, że taka otwarta fontanna będzie non stop narażona na wizyty dzieci. Nie bądźmy więc miastem emerytów, dajmy się dzieciom cieszyć z uroków fontanny, na którą zresztą wydaliśmy masę pieniędzy.
Oczywiście wszystko należy robić z głową.

00


piotrkowian.. ~piotrkowian.. (Gość)03.08.2011 05:53

Potzreba nam basenów :-) urzędnicy do "budowy" a nie do zasypywania i sprzedawania

00


Fotki Fotkiranga03.08.2011 09:06

cza wsiąć jednom tabliczkie s mórka i zapodac gdzie tża - przecież ojciec nasz ( ten na Ch.)ma zajefajny patent

00


P51 ~P51 (Gość)03.08.2011 09:14

"lukch" napisał(a):
Dziwi brak reakcji straży i służb miejskich, przecież to jest niszczenie mienia.


Mnie tam nie dziwi.
To norma w naszym mieście...

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga03.08.2011 09:25

"Fotki" napisał(a):
przecież ojciec nasz ( ten na Ch.)

Mówisz o tym: http://i.imgur.com/RRh6v.jpg ? (fotka z http://www.wykop.pl/link/515631/czy-reklama-wyborcza-jest-pojazdem-inwalidzkim/)

Komentarz był edytowany przez autora: 03.08.2011 09:26

00


Kulenrok99 ~Kulenrok99 (Gość)03.08.2011 13:05

Około dwoch tyg. temu przyjechali do Piotrkowa moim znajomi z innego miasta. Oprowadzajac ich po Piotrkowie chcialem pochwalic sie odnowiona fontanna. Niestety awaria popsuła moje plany i tylko zostalo mi "swiecic oczami" za glupte ludzi lub za fuszerke przy budowie fontanny.

00


patt ~patt (Gość)03.08.2011 21:44

Moim zdaniem to nie tyle wina dzieciaków co raczej sprawa tego że w tym mieście nic nie robi się z głową. Przecież jak wcześniej ta stara fontanna odrapana była to jak stała tylko woda to dzieciaki się pluskały chociaż syf i brud. Logicznym więc jest że skoro pluskały się wcześniej a teraz jak jeszcze zrobili ją w formie otwartej wręcz zachęcającej żeby tam wleźć to niech się nie dziwią.

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat