To gdzie masz ten honor. Tak ładnie opisujesz wszystkie za i przeciw a co po niektórzy plują ci w twarz a zachowujesz się jak miernota. Daj spokój z intelektualnymi uniesieniami.
STOP WŁADZY NAUCZYCIELI !!!
Nic nie jestem w stanie Ci załatwić, więc się nie podlizuj.
Właśnie z tymi lekturami szkolnymi, żebyś wiedział, jestem nieco na bakier i wciąż mnie sumienie gryzie z tego powodu. Choćby - "Chłopi". Przeczytałem, owszem, ale te nużące, długachne opisy przyrody pomijałem.
Albo "Noce i dnie"! Te historie kilku pokoleń szlacheckiej rodziny Niechciców do rozpaczy mnie doprowadzały, nie mówiąc już o małżonkach - Bogumile i Barbarze!
I jak teraz przez Niechcice muszę jechać, to mnie na mdłości zbiera, także od smrodu ciągnącego się tam nadal nie wiadomo skąd! Dlatego już w Rozprzy włączam w aucie obieg wewnętrzny powietrza i podkręcam muzykę.
Za to, owszem, np. całego Arthura Conan Doyle'a w try miga rozpracowałem.
No to polecam Asimova i jego "Fundację". W/g mnie mistrzostwo świata w zakresie literatury SF.
Akurat science fiction nie łyknąłem.
Chyba to jedyny obcy mi gatunek literacki. Szkoda może, ale nie przyswajam. Wiem, że niektórzy o takie lektury to się zabijają.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!