Co Ty bredzisz?
Na SGPiS wykładali znakomici ludzie, choćby światowej sławy ekonomista Oskar Lange, czy Leszek Balcerowicz. Czy jak ktoś skończył przed 89r AGH to jest złym fachowcem?
A, że gość zrobił później doktorat na KUL-u to źle? Przecież to bardzo dobra uczelnia wysoko notowana w rankingach.

00

No fakt jest sławny ale jako "fachowiec". Jako jedyny ze znanych mi ludzi sprzedał swój kraj , takich przekrętów to świat nie widział i za to jest sławny i poważany wśród tych którzy najwięcej na jego decyzjach zarobili, zresztą wszyscy oni to jeden naród

00

ostatni raz się wpisuję, bo nie zamiaruję dyskutować z autorem tekstu o Lange itd.. Lange wykładał na SGPiS gdy tego drugiego tzn. Grabowskiego nie było chyba na świecie ,choć przykład o tyle dobry , że był przecież członkiem KC PZPR , a gdy studiował ten drugi trzeba było mieć rekomendacje partyjne by się na tę uczelnię dostać. I kto tu bredzi..pomyśl trochę.

00

Czy uważasz, że wszyscy którzy dostawali się na tą uczelnię musieli mieć rekomendacje partyjne? Przecież gdy zdawali egzaminy wstępne to byli zwykle zaraz po maturze, więc wg Ciebie już w szkole średniej należeli do partii?
Trochę namieszałeś z tymi uczelniami. Po co pisać jakimiś okrężnymi drogami sugerując coś co wcale nie musi mieć potwierdzenia w faktach. Lepiej od razu napisz, że ten facet Ci się nie podoba bo jest z PiS-u i sprawa jest jasna.

00

Szanowni Państwo zabierający głos na forum. Dziękuję za wszystkie komentarze, ale jest w nich sporo nieprawdy.
1. Leszek Balcerowicz - nie jest absolutnie moim ekonomicznym idolem - nie pracował na SGPiS. Podczas moich studiów pracowało tam sporo - mimo wszystko porządnych naukowców m.in. Adam Glapiński, Wojciech Morawski, Urszula Grzelońska, i szereg innych.
2. Z żadnych koneksji nie korzystałem, zwyczajnie dostałem się na studia w 1980-tym roku, w czasach pierwszej Solidarności, a skończyłem w 1984-tym w ponurej Polsce stanu wojennego.
3. KUL był moim świadomym wyborem. W latach 80-tych na Kul-u była chyba najlepsza sekcja ekonomii w Polsce. Pracowali tam wówczas m.in profesorowi; Stefan Kurowski, Łukasz Czuma, Rafał Krawczyk, Zyta Gilowska, Tomasz Gruszecki, Rafał Krawczyk, Lesław Paga i inni.
4. Do dalszych dyskusji (merytorycznych) o ekonomii i polityce zapraszam pod koniec kwietnia na stronę internetową www.pis-piotrkow.pl
Pozdrawiam życząc Wesołych Świąt - Piotr Grabowski

10

Po decyzjach PIS-u nie wiadomu , czy PIS przeżyje jesczcze z pół roku. tak naprawdę PIS w Piotrkowie To nie istnieje. Jeśli za istnienie uważa się tylko wiszący szyld - to wspólczuję. Tak naprawdę to po decyzjach PIS-u Pan Garabowski, nie wiem , czy ma szanse na wójta w Gorzkowicach. Prosze o troszeczkę realizmu

01

i znowu łgarstwa nawet w sprawch oczywistych,bo przecież stan wojenny skończył się rok wcześniej w 1983,ale tak to pana interesowało panie G.,że nawet pan nie zauważył,ale to jest charakterystyczne dla wszystkich pisiorów - jak trzeba było siedzieli pod miotłą teraz mają IPN i piszą własną historię -za rok dwa napiszesz że to ty skakałeś przez płot na wszelki wypadek nie pisząc gdzie to było,a było na zabawie w gorzkowicach

00

Do solo/gion : Przypominam w jednym wątku można używać tylko JEDNEGO nicka.

00

Jak Pan został pracownikiem Bełchatów SA., zapewne w taki sam sposób jak został Pan swojego czasu menedżerem Przedsiębiorstwa Turystycznego Łódź, proszę sobie przypomnieć ile czasu Pan spędzał w pracy i kto Pana wcisnął na ten stołek.
Typowy przykład hipokryzji, obłudy i zakłamania Panie doktorze, jeśli Pan jest tak wybitnym specjalistą proszę podać swój dorobek naukowy od 1996 roku, książki, których jest Pan autorem, recenzowane publikacje, bo obserwując Pańskie poczynania można dość do wniosku, że stołki dostaje Pan jedynie poprzez układy tak jak Helena Pietraszkiewicz specjalnie aż w Gorzkowicach musiała rozesłać wiadomość, że potrzebny jest wybitny menedżer do PT Łódź, a w mieście Łodzi nie było żadnych kandydatów, którzy by dorównywali Panu kompetencjami. Proszę również zachowywać więcej szacunku dla ludzi, mniej buty a więcej pokory.
Powiązania i układy to bardzo ważna przesłanka na drodze do zawłaszczania stanowisk przez Pana.
Zarządzanie w Pana wydaniu oznacza zawłaszczanie stanowisk dzięki kolesiom z Pisu, a merytoryczne kompetencje nie mają dla Pana żadnego znaczenia, bo kolesi do PT Łódź dobierał Pan sobie według tego co Panu podpowiadali min. Piotr Krzywicki a potem inni. Całą plejadę wybitnych fachowców z Pisu Pan zaciągnął do przedsiębiorstwa, którym Pan zarządzał.
Piotrkowianie powinni o tym wiedzieć jaki jest naprawdę kandydat, co i dzięki komu osiągnął i jakie ma podejście do ludzi.

00