Ile razy można czytać,że nasz zespół zagrał doskonałą połowę.Pierwsza połowa skończyła się wynikiem 8-18 i trener zespołu z Puław mógł ogrywać wszystkich zawodników i ćwiczyć grę pod następne spotkania.Gdyby trzeba było wygrać 12 bramkami,to tyle by było.Zawsze słychać z ust trenera Przybylskiego,że zagraliśmy koncertową połowę lub koncertowo bronił bramkarz drużyny przeciwnej.Od gadania punktów w tabeli nie przybywa.Na szczęście w tabeli oprócz naszego zespołu,są 2 inni towarzysze niedoli(Czuwaj i Miedż),więc szansa na utrzymanie po barażach ciągle jest bardzo realna.Oby ktoś z przeciwników nie zagrał koncertowo w takim barażu.Brawa za drugą połowę i obronione karne dla Patryka Wnuka.
Proszę o rzetelną informację Redaktorze.W pierwszej połowie to
blamaż Kipera który był bezradny na tle Puław.W II połowie grały już rezerwy przyjezdnych i trwał trening zagrywek i stąd
taki wynik.Reasumując wynik meczu zupełnie nie odzwierciedla różnicy poziomu na korzyść przyjezdnych od Kipera.
Dziwi mnie ze trener pewnych rzeczy nie widzi albo nie chce widziec. Panie trenerze Azoty zagraly swoje w pierwszej polowie i poznie juz mogli sie bawic.Trzeba patrzec realnie bo to kolejny mecz przegrany i tlumaczenie jest takie same.
Fajna sytuacja miała miejsce w drugiej połowie,gdy zawodnicy kłócili się z trenerem.Jak może być dobra atmosfera,gdy fachowcy z zarządu zabierają pieniądze zawodnikom?
Trener Przybylski niech da chłopakom grać. Wystarczy żeby im nie przeszkadzał. Sami lepiej sobie poradzą. W drugiej połowie sami się nakręcali do grania. Olali trenera i jego wskazówki z ławki. I jakoś to wygłądało. Trener albo ma szacunek w zespole albo wygląda to jak w sobotę.
JUKO szuka pracowników do sortowania tworzyw sztucznych , może na dwa tygodnie rzucić na taśmę zarząd piotrkowianina do wybierania większych plastików , trenera do wyciągania petów a zawodników na drobnicę i po takiej lekcji docenią łaskawość i cierpliwość swoich pracodawców czyli: PODATNIKÓW I MIESZKAŃCÓW TEGO MIASTA ORAZ KIBICÓW , tych którzy jeszcze są
ps. a zarobione pieniądze przeznaczyć na szlachetny cel
Znawcy i fachowcy piłki ręcznej z zarządu Piotrkowianina wraz z królową śmieci z JUKO to mają talent do wybierania,ale pieniędzy z kieszeni zawodników.
jak Cię czytam to mam tylko jeden wniosek: Załóż sobie swój klub, będziesz w nim robił co będziesz chciał, będziesz w nim jedynym udacznikiem, taki super, duper, clever i w ogóle, jak masz coś merytorycznego to napisz, a nie tak pitu, pitu żeby zaistnieć w necie
ja się zgadzam z Tobą Conan. Trener w ogóle nic nie widzi. Dlaczego już po pierwszym kwadransie nie wpuścił Pożarka zamiast Daćki??, przecież jemu ewidentnie nie szło w tym spotkaniu, czemu nie wpuścił Różańskiego na rozegranie, bardzo by się przydał, bo rozgrywa mądrze, a Pilotowski tak jak Daćko nie miał dnia. Czasami jak patrze co robi trener to mam wrażenie że on specjalnie chce przegrać wygrane mecze tak jak to było z Lubinem. Może czas pomyśleć o zmianie trenera lub niech się w końcu obudzi ,przejrzy na oczy i reaguje na sytuacje na boisku!!
Pitu,pitu i już jestem merytorycznie.Mówisz i masz.Zawodnicy Piotrkowianina awansowali w kwietniu 2012 r. do ekstraklasy.W czerwcu 2012 r. dostali wypłaty zmniejszone o 1000 zł.Klubu nie będę zakładał,bo nie mam tylu znajomości w Urzędzie Miasta.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!