Pan Łopatowski ukazał całą patologię która nas otacza,pokazał że robi to czego się potem wstydzi,ale dobrze chociaż że go na tyle stać,myślę że dużo więcej mu Pobożny z "Octem" kazali i dlatego czuje się bezpiecznie,bo ma coś w odsieczy.WSTYD panie prezydencie,a udaje pan wielkiego katolika,to co przeczytałem,obiecuje panu że moja rodzina już nigdy na pana nie zagłosuje.OBŁUDNIK!!!
Pełnomocnik-
Jest to osoba, która ma prawo działać w cudzym imieniu z bezpośrednim skutkiem dla osoby reprezentowanej-brawo prezydencie Chojniak
Niech PIO dobrze czyta ,nie długo usłyszycie kolejne nadużycia w MZGK.
Układów i układzików w miejskich spółkach w całym kraju nie brakuje dlatego dajmy sobie spoko z tymi komentarzami. I nie nakręcajcie się bo to niczego nie zmieni. A co robią czołowi politycy z pierwszych stron gazet?
Aż nie mogę uwierzyć jak "dresiarz" "pobożnego i octa" strzelił w poroże.hahahaha!!!
Biorąc pod uwagę, że Strefa FM to tylko lokalna rozgłośnia, uważam, że stoi na całkiem przyzwoitym poziomie.
Muzyka zróżnicowana i czasami dość odważna a poza tym już wolę słuchać lekko szyderczych wypowiedzi panów z Magla o może niezbyt medialnych głosach aniżeli głupawych konkursów na RMF-ie prowadzonych przez sweetaśnych radiowców.
Oczekujemy jasnego stanowiska w związku z ograbieniem udziałowców z MZGK z należnej dywidendy za 2012r.GŁOS NALEŻY DO DO PANA PANIE PREZYDENCIE.Bo będziesz jeszcze skamlał o głosy-zobaczysz.
To nasze radio dobrze że jest ale codziennie schodzi na psy rano to nie da się słuchać i zgadzam się z tym iż dobrze jest śmiać się ze słuchaczy a jak grunt się pali pod nogami i jest mało wygodnie to Pan Prezes szuka współczucia w słuchaczach 200 zł to się płaci na polu za reklamę a nie za nadajnik ciekawe że niektórzy pracownicy u Pana pracują bez protekcji Szydercom precz a nowi niech pokażą co potrafią kilka osób to się stara a starzy wyjadacze ględzą trzy po trzy Przyzwyczajenie do etatu po co się starać
to niby radio, to porażka,durne audycje i źle dobrana strona muzyczna. Jego kondycja finansowa taka jak słuchalność.
Do miki(i innych urzędowych). Prezes nie szuka współczucia. Mógł go szukać od lutego 2011, kiedy sprawa się wydarzyła. Zareagował po prawie dwóch latach, gdy okazało się że źli ludzie jego postawę odczytali jako słabość i wzięli się ochoczo do nastepnych miejskich intryg. O radio się nie martw, da sobie radę. Gorzej z Tobą, bo coś widać że Titanic tonie. ALE WIERZ W PREZESSA. Prezes nie chce niczyjej krzywdy, więc i Tobie (gdy poprosisz) wybaczy.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!