~gość (Gość)16.01.2013 23:12
Sama jestem studentką pedagogiki i doskonale o tym wiem szkoda tylko ze na 3 roku nas uswiadomili.
~sandra (Gość)16.01.2013 23:39
Studentko a sama nie widziałaś co sie dzieje? Przeciez to oczywiste OD LAT jest. Al Bundy PR to nie tylko to co mówisz. Zauważ, że niektórych celebrytów, aktorow itp się darzy sympatią, a innych nie. Wiedz, że Ci, których sympatią darzysz, mają bardzo dobrych PRowcow.
~Al Bundy (Gość)17.01.2013 18:01
Ci, których darzę sympatią, "wypłynęli" jeszcze w czasach, kiedy nie było żadnych PR-owców, a o odniesieniu sukcesu decydował talent i pracowitość. Tak, wiem, że dziś nad wypromowaniem aktora/artysty pracuje cały sztab rozmaitych fachowców. Dziś "gwiazdy" "się robi". Nawet skoczek narciarski musi mieć osobistego psychologa, żeby skakać - do takich dziwactw doszło... Sztuczne "lansowanie" gwiazd i tzw. "celebrytów" (CTKJ?!) to specjalność naszych czasów. Stąd mamy jakiegoś Biebera czy Grycanki. Ale miernota zawsze pozostanie miernotą, co najwyżej będzie to "sławna miernota".
~regionalny obserwator (Gość)18.01.2013 10:03
"Z kolei na przykład inżynierowie informatyki mają zapewnioną pracę już na etapie studiów."
- ciekawe na przykład gdzie? i na jak na przykład długo?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!
