Czegoś nie łapę... Wszyscy wiedzieli słyszeli i nikt nie interweniował??! Ludzie dzwoni się do skutku w sytuacjach takich jak ta!!!

20

Bat i do roboty nic innego i jeszcze ten alkohol zguba naszego nieszczęśliwego kraju

20

MOPR śmiechu warte sama dzwoniłam kiedyś na sąsiadów non stop pijani dziecki same policja owszem przyjeżdżali pukali do drzwi a sprytni sąsiedzi pogasili światła i udawali że ich nie ma i tak parę razy dopóki się nie wyprowadzili, a pani z mopsu stwierdziła że nie chodzą na interwencję ponieważ jest cowid.

21

Jak opieka zabiera dzieci to zaraz jest krzyk, że z biedy zabierają. Biedni ludzie, którzy nie mają za co zyc i dzeciaki im zabrali. Jak dojdzie do tragedi to też wina opieki. Ogarnijcie się. Wina lezy po stronie tych, co niewłaściwie sprawują opieke i tyle. Każdy ma swoje sumienie.

60

W ramach resocjalozacjo przymusowa praca przy budowie autostrady do końca życia od 6 rano do 23:00

80

Opieka była informowana bardzo dobrze, co tam się wyprawiało i jak zawsze wszystko zamiecione pod dywan. Mowa o poprzednim miejscu zamieszkania. Pan z MOPR bał się tam wchodzić. Najstarszy syn wiecznie w siniakach,wiecznie placzacy.Mamunia wiecznie awanturująca się i bijącą tatusia. Policja non stop.

82

Dajcie już spokój tej rodzinie. Spójrzcie na siebie jacy wy jesteście święci.

05

Podobno pochodzili z Woli Krzysztoporskiej

50

Wpiszą covida do statystyk.

22

Ja bym nigdy nie biła dziecka

30