metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
pikabu pikaburanga27.08.2014 18:37

Tak, tak studenci jesteście winni! Biczujcie się i wybierajcie inne kierunki. To może szanowna pani Matyjaszewska niech pierw pójdzie i doradzi szanownemu panu rektorowi naszej jakże znakomitej uczelni piotrkowskiej, żeby zamiast zwiększania liczby miejsc i tworzenia bezsensownych niedających większych perspektyw specjalizacji na pedagogice i innych kierunkach, wzięli się do roboty i utworzyli lepsze i bardziej rynkowe kierunki? Bo najlepiej psy wieszać na młodych ludziach. Zresztą bierzmy pod uwagę, że niektórzy idą na pedagogikę nie po to, żeby mieć tylko dyplom (większość takich ludzi i tak nie chce pracować w zawodzie), ale dlatego że praca z dziećmi jest ich pasją. W innych miastach, wsiach potrzebują do szkół - tutaj dziwnym trafem posucha. Zobaczcie po kadrach pedagogicznych szkół. Młodych można policzyć na palcach, bo wszystko zajmują stare wyjadacza dyplomowane. Dlaczego nasz urząd miasta/pracy nie zbiera ofert ze szkół? Jakoś w innych miastach można coś takiego zrobić (kuratorium warszawskie, poznań itd) Czemu BIP-y szkół nie są aktualizowane, a więc i oferty pracy nie są? Proste! Oferty pracy lecą po znajomościach albo rozdzielane są już tym kogo mają w szkole. Ot co!
A swoją drogą, pup jest tak pomocny w szukaniu pracy, że właściwie mógłby nie istnieć.

50


toja ~toja (Gość)27.08.2014 18:57

To fakt obowiazkiem pup jest pomoc w szukaniu pracy a nieglupie komentsrze ciekawe po jakim kierunku sa pracownicy pup

51


VIP VIPranga27.08.2014 19:38

U mnie na studiach inżynierskich (daleko stąd, ponad 10 lat temu) na roku było 80 osób, ukończyło ok. 40. Tak samo na innych kierunkach. Na pedagogice zaczęło ponad 280 i wszyscy skończyli. Jak patrzyliśmy czego one (95% kobitek) się tam uczyły to pusty śmiech nas ogarniał, a żadnymi orłami nie byliśmy. Na 5 roku miały ok. 15 godzin "zajęć" tygodniowo...Nikogo nie obrażając zdecydowana większość z nich to tzw. tępe strzały i to mocno tępe. No i w taki sposób następowała produkcja naszych elit...Jak one wszystkie potem mogą mieć pracę? Przecież to nierealne.Cięzko mi stwierdzić jak jest teraz, ale pewnie wielkich różnic nie ma.
PS. - Gdzie się uczysz?
- Ja sięnie uczę! Ja STUDIUJĘ! :P

42


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)27.08.2014 20:42

A jakie trzeba mieć wykształcenie, żeby zostać pracownikiem PUP? Ciekaw jestem, czy bym się nadał? ;)

Cytuję:
Dużo osób z wykształceniem wyższym nie ma pracy, głównie po kierunkach pedagogicznych, po których nie ma zatrudnienia.


Rynek oczywiście może wchłonąć jedynie określoną liczbę specjalistów w danej dziedzinie. Ale problem jest też w czymś innym. Za bardzo obniżono poziom, przez co zbyt dużo ludzi kończy studia. Gdyby poziom był wyższy, i byłby duży odsiew, to po pierwsze liczba specjalistów byłaby mniejsza (a więc większe szanse, że rynek by ich wchłonął), po drugie mieliby większą wiedzę.

"VIP" napisał(a):
Na pedagogice zaczęło ponad 280 i wszyscy skończyli.


No właśnie w tym jest podstawowy problem. Masowa produkcja magistrów do niczego dobrego nie prowadzi.

70


absolwent ~absolwent (Gość)27.08.2014 21:48

jeśli w Piotrkowie to tam gdzie najlepsi. STOSUNKI MIĘDZYNARODOWE na UJK. najciekawsze studia. super kadra i najmniej bezrobotnych

20


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)27.08.2014 23:32

"absolwent" napisał(a):
STOSUNKI MIĘDZYNARODOWE na UJK. najciekawsze studia.


Kiedyś był boom na "zarządzanie i marketing". Cały czas nadmiernym zainteresowaniem cieszy się psychologia. Stosunki międzynarodowe to taka kolejna moda. Ekspertów ci będzie dostatek! - tylko nikt gównianej sytuacji Polski w geopolitycznych zależnościach nie będzie potrafił poprawić... Bo logicznego i strategicznego myślenia na tych studiach nie nauczą.
Sama nazwa "stosunki międzynarodowe" to mi się kojarzy jednoznacznie. Z czynnościami jakie można uprawiać z tymi paniami co przy trasach stoją. Panie z zagranicy, to i stosunki międzynarodowe...

20


tutaj tutajranga28.08.2014 09:02

Kiedyś ten kierunek nazywał się: handel zagraniczny. Ci, którzy go skończyli (nie było wówczas jeszcze zaocznych, płatnych badziewi), są elitą elit.
Oczywiście, można dzisiaj "studiować" zaocznie medycynę. Dlaczego nie?

10


I najlepsze w regionie strajki ~I najlepsze w regionie strajki (Gość)28.08.2014 09:15

"absolwent" napisał(a):
~absolwent (Gość)
11 godzin temu, 21:48
jeśli w Piotrkowie to tam gdzie najlepsi. STOSUNKI MIĘDZYNARODOWE na UJK. najciekawsze studia. super kadra i najmniej bezrobotnych

01


złośliiwiec ~złośliiwiec (Gość)28.08.2014 09:24

A może ja napisze "Nie dostaniesz pracy po kontakcie z piotrkowskim PUPem?" i tez postawie znak zapytania. Łatwo zrzucać odpowiedzialność na uczelnie czy wybory młodych ludzi Pani Dyrektora po prostu rynek pracy jest lipny i nikt nie jest czarodziejem

20


mhh ~mhh (Gość)28.08.2014 09:55

Żaden kierunek nie gwarantuje pracy Pani Barbaro jestem po mechatronice, co mi może Pani w Piotrkowie zaproponować? Obsługę maszyn sprzątających?

30


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat