A ja twierdzę, że najkorzystniej dla miasta i mieszkańców będzie, jeśli zostanie tak jak jest. 14 radnych (PiS+PO+SLD)ma większość w radzie miasta i nie muszą tworzyć żadnej koalicji z RdP bo nie są opozycją. To Razem dla Chojniaka jest w opozycji bo ma zaledwie 9 radnych. To nie o miasto chodzi Chojniakowi a o o to, żeby Błaszczyński został ponownie przewodniczącym rady miasta a Staszek jego zastępcą. Nie dajcie się zwieść. Pierwszy raz może być tak, że rada miasta będzie bez przewodniczącego. Czy tak być może tego nie wiem bo jeszcze tak nie było. Lepiej tak jak jest niż przewodniczącym miałby zostać Błaszczyński. Oni są zdolni do wszystkiego byle mieć władzę w mieście. Sam Chojniak nic nie zrobi i będzie musiał albo słuchać zdania większości albo podać się do dymisji. Jeżeli "przeciągani" mają przyobiecane posadki to niech uważają. W listopadzie 2010 r wybrali Jana Dziemdziorę na przew. rady miasta a 23.02.2011 odwołali go i wybrali Błaszczyńskiego. Do koalicji zaprosili Penicnę a kiedy wyjechał do USA Błaszczyński doprowadził do odwołania go z funkcji wiceprzew. rady miasta bo Penicna miał żal do Chojniaka, że zrobił go na szaro z ul. Zalesicką, Świerczowską i Świerczowem i żeby pozyskać poparcie mieszkańców Rolniczej obiecał ją wyremontować. Tak jest w koalicji z Chojniakiem, Staszkiem i Błaszczyńskim.
PiS (nieoficjalnie):
1. Rusiecki 13003
2. Grabowski 7215
3. Witczak 6572
4. Włóka 6097
5. Dróżdż 5636
Właśnie. Po co właściwie jest ta koalicja? Żeby przyklepywać kolejne idiotyczne pomysły Pobożnego?
Uzupełniam swój wcześniejszy komentarz:
Trzy partie stanowiące większość w radzie miasta (PiS+SL+PO) mogą zwykłą większością głosów 14 do 9 dokonać wyboru przewodniczącego i wiceprzewodniczących rady miasta wśród tych trzech partii. Zdanie 9 radnych pozostających w mniejszości nie będzie miało najmniejszego znaczenia. Podobnie można podzielić funkcje zastępców przewodniczącego i przewodniczących komisji. W powyższej sytuacji ani Chojniak ani Błaszczyński nie będą mieli nic do zaoferowania tym których chcieliby przeciągnąć do siebie.
Lorek próbuje się układać za plecami sprzeda się za wiceprezydenta i zabierze dwie osoby.
A kto ma w Pisie decydować, czy byś z Chojniakiem - Kozłowski?, Dajcz? Lorek jeśli podejmie decyzję, że jest z Chojniakiem, to tak ma być. Kozłowski i Dajcz nie są w PISie, więc wara od decyzji pana Lorka
Komentarz jest zbędny, sama prawda!
Znam odpowiedź na pytanie z tytułu artykułu - brzmi tak: "z kim tylko się da" :-)
Niebawem przekonamy się jak zachowają się Ci, którzy jeszcze tydzień temu twierdzili, że Chojniak to katastrofa, emigracja z Piotrkowa i przekonywali do zmian!
OSTRZEŻENIE
Jeżeli ktoś z waszej Czternastki - przejdzie teraz do obozu Chojniaka, to będzie zdrajcą swych wyborców i wyborcy (tym razem!) będą potrafili się skrzyknąć i zorganizować w celu odwołania takiego "radnego".
Jesteś naiwny ! PiS zawsze krzyczy " Bóg Honor Ojczyzna " a wchodzi w sojusz z komuną .Cel uświęca środki :))))))
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!