Była informacja zawsze - nie tam gdzie kasy, tylko osobnym wejściem obok się wchodziło.
Dworzec dziś oko jeszcze cieszy. Jak długo to się okaże.
Ileż razy już był odnawiany no, no... albo i więcej.
Zawsze z takim samym efektem, jak u babci która wyszła z gabinetu kosmetycznego...Gdy szła...to jeszcze ....no a gdy rano wstała....to rodzina już ją poznała.
Gdybyśmy policzyli koszty tych odnowień to okazałoby się że Piotrków miałby nowy nowoczesny dworzec kolejowy i jeszcze by coś zostało na przejście podziemne. A tak jest budynek dworcowy i dalej kompletnie nic. O zapomniałem jest jeszcze kula, która jako fontanna sobie leży. Miejmy nadzieję że nie stanie się kulą u nogi. No i jak tu kolej ma konkurować z transportem samochodowym kiedy nie dba się o pasażera, towar.....
Pamiętam jak kiedyś dworzec był centrum kulturalno - oświatowym miasta...
Pieszczoszek
sklave.manifo.com/galeria
W dzisiejszych czasach po co mają otwierać punkty informacyjne, skoro ponad 70% społeczeństwa korzysta z usług portali informacyjnych ? Wchodzisz w internet, wpisujesz zapytanie, dostajesz odpowiedź bez kolejek, bez humorów. Poza tym gdyby usunąć wszystkie punkty informacyjne w pkp myślę że mogłyby stanieć przejazdy kolejowe :)
A ja uważam, że dwie kasy to absolutne minimum. Ostatnio ponad 20 minut stałem w kolejce i mój pociąg już stał gdy wyszedłem z dworca, a pani w kasie gdy drukowała bilet "no nie wiem czy pan zdąży". Wczoraj zaś byłem świadkiem gdy kasa była zamknięta z powodu przerwy i na naszym dworcu biletu się kupić wcale nie dało :)
Tak, w przypadku rozkładu PKP. A spróbuj znaleźć zbiorczy rozkład PKS-ów...
dla mnie to jest skandal ze nie ma informacji w takim miescie jak piotrkow no ale z drugiej strony mozna sie dowiedziec wszystkiego w kasie :) a to za jasobie wejde w internet w domu to juz jest moja prywatna sprawa i nie ma nic wspolnego z informacja na dworcu
poczekaj, aż się zacznie rok akademicki, to będziemy stać nie 20 minut a godzinę. nie wyobrażam sobie jednej kasy bez biletomatu :/
co do informacji, może u nas rzeczywiście nie jest potrzebna, i tak nic tam nigdy nie wiedzieli, ale na większych dworcach sama czasem z niej korzystam - opóźnień i zmian tras pociągów nie ma na rozkładach i tablicach ;)
A TY to jasnowidzem jesteś???
I po cóż nam fontanna, kasy, poczekalnie,
skoro na peron 2 nie można normalnie
przechodzić koło dworca wygodnie, jak trzeba,
tylko każą po schodach wspinać się do nieba?...
Tu zamiast tej fontanny jest potrzebne raczej
połączenie peronów, lecz mądrzy inaczej
każą nam po tej durnej kładce chodzić w górze
że to niby bezpieczniej, zdrowiej, no i... dłużej.
Pamiętam kiedyś jeszcze był płotek i brama
którą zawsze kolejarz zamykał na chama
kiedy nadjeżdżał pociąg, lecz kiedy nie jechał,
każdy mógł sobie chodzić i była uciecha,
bo było blisko, fajnie, szybko i wesoło.
Teraz może ta Unia robi nam wokoło
jakieś dziwne kawały, nowe regulacje?
(Dobrze, że choć tak zwaną mamy demokrację
i nikt mnie za te słowa nie pozbawi życia,
a nawet może za to nie pójdę do kicia!...)
Poza tym czy nie można by wzdłuż Słowackiego
przechodzić na ten peron, no bo cóż w tym złego
jeśli przejazd otwarty i pociąg nie jedzie,
a tunelu nie będzie w kryzysowej biedzie?
Nie! Bo tam stoi płotek, na płotku tablica,
a na tablicy zakaz, niech drży okolica!
Za przejście grożą srogie mandaty i kary...
Jeśli przejdziesz to możesz słono „beknąć” stary!...
A ja mam taki patent: niech się ludzie śmieją
ale już od lat kilku... nie jeżdżę koleją!
Choćby nikt koleją nie jeździł i tak będzie istniała. Bo celem kolei jest istnienie i pobieranie pieniędzy ze skarbu państwa a pasażerowie tylko przeszkadzają im w codziennej pracy.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!