Tatuś chyba nie zdaje sobie sprawy że zamiatajac sprawe pod dywan krzywdzi syna. Nie tak ratuje się dzici od nałogu, przecież w końcu odejdzie pan naczelnik na emeryturę a syn obudzi się z ręką w nocniku.
Nie daleko Piastowskiej na ul.3-go Maja jest co prawda listonosz tylko mu się nie chce na górę wchodzić i awiza z ZUS-u czy inne polecone w skrzynce zostawia a wiem bo siedzę w domu.:(
Taka sama sytuacja ma miejsce od wielu lat przy ulicy Okrzei. Pan Z........ zostawia tylko awiza lub listy zwykłe z dużym poślizgiem, a nawet nieraz polecone chyba przez niego podpisane
Proszę o e-mail do dziennikarza chcącego opisać całą sytuację z tym listonoszem i sposobem wykonywania jego pracy. . Dość tego
U mnie chodzi taki przystojny listonosz Łukasz . wszystko jest ok Wcześniej przychodził taki mały i z nim było różnie.
Pewnie listonoszem jest były radny, który w amoku alkoholowym myśli że jeszcze jest radnym , z tą różnicą że sesje rady miasta ,ma w okolicznych melinach.
os. Słowackiego. Ja w życiu nie widziałem listonosza, wyłącznie awiza. Później trzeba specjalnie wybierać się na pocztę. Czy to nie jest chore? Może zupełnie zrezygnujmy z usług listonosza, tylko umówmy się, że wszelkie przesyłki będziemy odbierać na poczcie po uprzednim powiadomieniu.
Mieszkam w bloku na parterze jakie było moje zdziwienie gdzie po piją im do skrzynki znalazłem w niej... awizo:)A wcześniej ten sam listonosz jadł sobie kanapkę przed moim oknem:)Poczta to pozostałości po komunie i takie obyczaje...
Na Wyzwolenia jest super listonosz.Nigdy nie ma z nim problemu.Fajny gość ok 40.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!